Nie jest tajemnicą, że menedżer Bayernu, Uli Hoeness i trener Christoph Daum, który od niedawna pracuje w drugoligowym 1. FC Koeln, nie darzą się sympatią od kilku lat. W niedzielę Hoeness skrytykował publicznie Dauma po raz pierwszy od jego powrotu do niemieckiej piłki.
- Christoph Daum jest człowiekiem z nadzwyczajnymi skłonnościami do urojenia sobie manii wielkości - stwierdził Hoeness w rozmowie z niemiecką telewizją. Jego zdaniem Daum te skłonności okazał w wywiadzie, którego udzielił w zeszłym tygodniu.
- Na temat Dauma mógłbym wiele powiedzieć. Jednak wolę ugryźć się w język - zakończył Hoeness.
Konflikt między oboma Panami wybuchł 6 lat temu. Daum był o krok od objęcia niemieckiej reprezentacji po Mistrzostwach Europy 2000, jednak Hoeness nagłośnił publicznie sprawę zażywania narkotyków i wizyt u prostytutek przez Dauma. Zarzuty potwierdziły się i Daum na kilka lat znikł z niemieckiej piłki. Przez ten czas pracował m.in. w Turcji z drużyną Fenerbahce Stambuł.
Źródło: sport.de
Komentarze