Menedżer Uli Hoeness poinformował, że Bayern Monachium nie będzie składał nowej oferty Michaelowi Ballackowi, gdyż to nie ma sensu, skoro w grę wchodzą pieniądze, jakimi dysponuje Chelsea Londyn.Bayern Monachium nie będzie składał kolejnej propozycji nowego kontraktu Michaelowi Ballackowi, aby zachęcić piłkarza do pozostania w klubie.
"Nie zrobimy tego. Jeśli ma ofertę z Chelsea Londyn to jest ona dużo lepsza od naszej i nie ma potrzeby, żebyśmy dyskutowali na ten temat"- wyjaśnił Uli Hoeness.
Jak zaznacza menedżer Bayernu: "Klub Romana Abramowicza jest jednym z tych, z którymi nie jesteśmy w stanie rywalizować, ponieważ nie możemy dotrzymać im kroku w sferze finansowej."
Angielskie media piszą, że Ballack otrzymał z Chelsea ofertę czteroletniego kontraktu o łącznej wartości 50 milionów euro. Bayern proponował mu umowę o identycznej długości, ale znacznie gorszą finansowo- opiewała ona na około 30 milionów euro. Bawarczycy wycofali swoją propozycję w listopadzie, ponieważ Ballack nie podjął do tego czasu decyzji. Kapitan reprezentacji Niemiec będzie mógł odejść z Bayernu po zakończeniu sezonu za darmo.
Źródło: www.sport.de
Źródło:
Komentarze