DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Hopfner pożegnany owacjami na stojąco

fot. C. Luszczek

Odchodzący po wieloletniej pracy dla Bayernu Monachium Karl Hopfner został wczorajszego dnia pożegnany gromkimi brawami oraz owacjami na stojąco.

REKLAMA

Jak już dobrze wiemy stanowisko prezydenta klubu w drodze wyborów przejął wracający po trzyletniej pauzie Uli Hoeness. Odchodzący na zasłużoną emeryturę Hopfner nie krył wzruszenia z pożegnania jakie zgotował mu Bayern wczorajszego dnia.

– Bardzo wam dziękuje. To jest to. To naprawdę mnie wzrusza – powiedział odchodzący prezydent klubu, który ze wzruszenia nie był w stanie wydobyć z siebie żadnego słowa, kiedy 7,152 członków żegnało go owacjami na stojąco.

Wraz z Ulim towarzyszyliśmy Karlowi od jego pierwszego dnia pracy w lipcu 1981 roku. Karl to twórca ekonomicznego cudu Bayernu Monachium. To kompletnie lojalny i pierwszej klasy oddany klubu. Jest tylko jedna rzecz, której tak nie lubi: publiczne wystąpienia – mówił Karl-Heinz Rummenigge.

Karl to bardzo skromny człowiek. To niezwykle ważny dla mnie oraz Uliego partner. Drogi Karlu, w imieniu całego Bayernu Monachium chciałbym Ci podziękować za 33 niesamowite, fantastyczne i pełne sukcesów lata twojej przyjaźni – dodał Rummenigge.

REKLAMA

Podczas walnego zgromadzenia Bayernu Monachium z Hopfnerem pożegnało się wielu różnych ludzi związanych z klubem, którzy podobnie jak "Kalle" dziękowali odchodzącemu prezydentowi za wiele lat wspólnej i jakże owocnej współpracy w klubie.

Karl poprowadził Bayern Monachium w ciężkim okresie bez Uliego Hoenessa w znakomity sposób. To wzór doskonałości, kompetencji i rzetelności – powiedział członek zarządu i kolega Hopfnera, prof. dr Dieter Mayer.

Karl Hopfner osiągnął niesamowite rzeczy ze swoim wybitnym zaangażowaniem. Nadal będziemy kojarzyli wiele rzeczy z twoją osobą, drogi Karlu. Nasz ośrodek młodzieżowy będzie naszym pionierskim źródłem talentów. To kamień milowy w historii klubu – chwalił Rudolf Schles.

REKLAMA

Podczas wczorajszego zgromadzenia osiągnięto również kolejną niesamowitą i ogromną liczbę – liczba członków klubu wzrosła już do 284,041!

Dziękuje wam za wasze zaufanie we mnie jako prezydenta klubu. Nadszedł już ten czas. Mój czas aktywnej pracy w Bayernie Monachium na kilku stanowiskach dobiegł końca po blisko 33 latach – mówił wzruszony Karl Hopfner.

Oczywistą rzeczą jest fakt, że nadal będę oglądał spotkania naszego zespołu we wszystkich rozgrywkach i będę trzymał kciuki za Bayern na Allianz Arenie. Wielkie dzięki. To jest to! – zakończył Hopfner.

Źródło: FCB.de

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...