Ostatnio miała miejsce nie tylko konferencja prasowa z udziałem trenera Bayernu Monachium, ale i również szkoleniowca Borussii M'Gladbach, czyli Adiego Huettera.
Wypowiedzi Juliana Nagelsmanna możecie znaleźć pod tym adresem. Co do konferencji prasowej z udziałem Adiego Huettera, to szkoleniowiec „Źrebaków” odniósł się nie tylko do sytuacji swojego zespołu, ale i również Bayernu Monachium, który będzie musiał poradzić sobie nawet bez 13 graczy.
Trener Borussii M’Gladbach podkreślił, że choć monachijczycy posiadają wielu nieobecnych zawodników, to w dalszym ciągu są w stanie zestawić jakościową drużynę, która będzie w stanie walczyć o zwycięstwo.
− To ważny mecz na rozpoczęcie rundy wiosennej. Mamy na uwadze sytuację w tabeli i nie jest ona dla nas komfortowa. Mamy jednak wiarę w nasz skład i teraz mamy szansę rozpocząć wspinaczkę na górną część tabeli – powiedział Huetter.
− Bawarczykom może brakuje kilku nazwisk, ale to wciąż zespół o ogromnej jakości. Nie mają wielu graczy z ofensywy, ale z pewnością będą w stanie wystawić solidną obronę i środek pola, nawet jeśli nie będzie to taka sama jakość. Wciąż mają Lewandowskiego, Muellera i Gnabry'ego, a oni wszyscy mają wystarczająco dużo jakości, by samodzielnie rozstrzygnąć mecz – mówił dalej.
Podczas rozmowy z dziennikarzami, trener Huetter odniósł się również do ostatnich spotkań z Bayernem w sezonie 2021/22, które przypomnijmy zakończyły się remisem 1:1 w Bundeslidze i pamiętnym zwycięstwem Gladbach 5:0 w ramach drugiej rundy rozgrywek Pucharu Niemiec.
− Odwagę, z jaką zagraliśmy w tamtych dwóch meczach, możemy przenieść do tego spotkania. Nie możemy po prostu siedzieć z założonymi rękami, ponieważ Bayern ma wielu graczy, którzy mają jakość, by być niebezpiecznymi w polu. Musimy znaleźć odpowiednią równowagę – dodał.
− Kiedy tracimy piłkę, musimy pokazać swoją fizyczność i dobrze jej bronić, a kiedy ją mamy, musimy być odważni i szukać możliwości zagrania piłki do przodu. Nie ma też sensu siedzieć z założonymi rękami i czekać na ich błędy - musimy sami znaleźć na nie sposób – podsumował Adi Huetter.
Komentarze