Wydarzenia jakie miały miejsce po meczu ligowym Bayernu z Herthą obiły się wielkim echem w Niemczech. Carlo Ancelotti będąc oplutym przez jednego z fanów pokazał mu środkowy palec.
Głos w tej sprawie postanowił zabrać Mats Hummels, który otwarcie skrytykował fanów piłki nożnej za to w jaki sposób traktują osoby związane ze światem piłki nożnej.
W swojej wypowiedzi defensor „Dumy Bawarii” ustosunkował się do wspomnianej sytuacji po meczu na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Niemiec jest przekonany, że na przestrzeni ostatnich lat zawodników lekceważy się coraz bardziej.
– Mówiąc ogólnie moim zdaniem sposób traktowania zawodników w ostatnich dziewięciu czy dziesięciu latach stał się jeszcze bardziej lekceważący – mówił Hummels w rozmowie ze „SportBildem”.
– Zawodnicy coraz częściej są obrażani. Na nas zawodnikach, jak i również na trenerach, kibice wylewają swoją frustrację i zachowują się skandalicznie. Wyrażają swoją złość obrażając nas czy nawet jeszcze gorzej, plując na nas – kontynuował reprezentant niemieckiej kadry narodowej.
– Mamy teraz taki trend, że wszyscy stają się coraz bardziej agresywni – zakończył stoper „Die Roten”.
REKLAMA
Warto przypomnieć, że po całym zamieszaniu związanym z pokazaniem środkowego palca przez Ancelottiego, Włoch został wezwany przez komisję DFB do złożenia wyjaśnień. Ostatecznie trener „Gwiazdy Południa” sam postanowił poddać się karze i wpłacić pięć tysięcy euro na rzecz fundacji podlegającej DFB.
Komentarze