Niestety Bayern nie pobił wczorajszego wieczoru rekordu trzech pierwszych zwycięstw w trzech sezonach z rzędu. Mistrzowie Niemiec zostali pokonani przez Hoffenheim na ich stadionie 2:0.
Zaraz po meczu, swojego głosu w rozmowie z dziennikarzami użyczył Mats Hummels, który wezwał swoich kolegów z zespołu, aby Ci wzięli się w garść i odpowiedzieli na porażkę z TSG dwoma kolejnymi zwycięstwami.
Niemiecki stoper podkreślił, że poraża z Hoffenheim na początku sezonu nie jest wielką tragedią i końcem świata, dopóki klub nie zareaguje jak należy.
− Wynik dzisiejszego spotkania nie jest końcem świata, tak długo dopóki nie zareagujemy odpowiednio, a najlepiej dwoma zwycięstwami − podsumował Mats Hummels.
Okazję do rehabilitacji mistrzowie Niemiec będą mieli już w najbliższy wtorek, kiedy to "Bawarczycy" zagrają swój pierwszy mecz w Lidze Mistrzów przeciwko mistrzom Belgii − Anderlechtowi Bruksela.
Z kolei za tydzień podopiecznych Carlo Ancelottiego czeka starcie 4. kolejki Bundesligi, w której Lewandowskiemu i spółce przyjdzie się zmierzyć z FSV Mainz.
Komentarze