Robert Huth zakładał niebieską koszulkę Chelsea w latach 2002-2006, ale sobotniego wieczoru silniejsze będzie przywiązanie do ojczyzny. W rozmowie z dziennikarzami portalu goal.com, Huth zdradza, że będzie trzymał kciuki za Bayern i opowiada o napastnikach The Blues.
"Moje serce bije dla Niemiec. W sobotę kibicuję Bayernowi. Oni muszą wygrać. Obstawiam wyniki 3:1 dla Bayernu" - mówi obrońca Stoke.
"Remis w spotkaniu z Barceloną pokazał, jak bardzo różni się Liga Mistrzów i Premier League. Chelsea była pod tak wielką presją i nigdy nie podejrzewałbym, że wybrną z tego. Myślę, że Bayern jest trochę lepszą drużyną. Udowodnili to w meczu przeciwko Realowi Madryt. Stworzyli sobie mnóstwo strzeleckich okazji, co mogło być zaskakujące."
Niemiec pokusił się także o porównanie dwóch gwiazd z linii ataku - Didiera Drogby i Fernando Torresa.
"Zawodnicy Chelsea są bardziej agresywni i silniejsi fizycznie. W szczególności dotyczy to Drogby. Interesujące jak defensywa Bayernu będzie sobie z nim radziła. Mam jednak nadzieję, że dadzą radę."
"Drogba jest trudniejszym przeciwnikiem dla obrońcy. Nie jest taki słaby będąc przy piłce, jak niektórzy próbują wmawiać i zawsze jest zdecydowany, żeby ruszyć do piłki bez żadnego strachu. Torres oczywiście również nie jest słabym rozwiązaniem. Ostatnio przechodzi ciężki okres, ale powiedzemy, że defensywa Bayernu będzie szczęśliwa, jeżeli to on zacznie mecz."
"Ludzie w Anglii czują duży respekt do Bayernu, szczególnie ze względu na fakt, że grają na własnym stadionie i nie ma zaczenia, że obie strony dostały tyle samo biletów. Wielu piłkarzy oglądało mecz Bayernu z Realem i to czego oni dokonali było niesamowite. Nie jestem fanem Bayernu, ale z neutralnego punktu widzenia można było zauważyć w jak wspaniałej są dyspozycji. Chelsea z pewnością zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe spotkanie. Postrzegam Bayern jako faworyta."
Komentarze