DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

International Champions Cup: Starcie z AC Milanem

fot. Ł. Skwiot

Mistrzowie Niemiec kontynuują swoje tournee po Azji. W ramach trwającego "Audi Summer Tour 2017" podopieczni Carlo Ancelottiego rozegrają kilka spotkań.

„Bawarczycy” mają już za sobą pierwszy sparing w ramach tournee po Azji. W ubiegłą środę Bayern Monachium przegrał po rzutach karnych z londyńskim Arsenalem.

REKLAMA

Już jutro o 11:30 czeka nas kolejny mecz testowy podopiecznych Carlo Ancelottiego. Mistrzowie Niemiec zmierzą się z AC Milanem, czyli klubem zajmującym w sercu „Carletto” szczególne miejsce.

Będzie to zarazem drugi mecz z czterech zaplanowanych. Mecz z włoskim zespołem pozwoli ocenić na jakim etapie przygotowań są obecnie piłkarze „Dumy Bawarii” oraz jakie rzeczy należy jeszcze poprawić przed wznowieniem rozgrywek ligowych.

Milan pokonany przez BVB

Podobnie jak dla Bayernu, tak i dla zawodników AC Milanu będzie to już drugie spotkanie w ramach tak zwanego „International Champions Cup”. Kilka dni temu Włosi mierzyli się z Borussią Dortmund.

REKLAMA

W starciu, które miało miejsce we wtorek 18 sierpnia ekipa „Rossonerich” polegała w boju z BVB na Tianhe Stadium 1:3. Jedyną bramkę dla zespołu prowadzonego przez Vincenzo Montellę zdobył Carlos Bacca. Z kolei dla BVB strzelali kolejno Sahin oraz Aubameyang (dwukrotnie).

Jak dobrze wiemy w ubiegłą środę Bayern mierzył się z Arsenalem FC. Choć „Bawarczycy” prowadzili po bramce zdobytej przez Roberta Lewandowskiego, to w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry wyrównał na 1:1 Iwobi.

Mistrzowie Niemiec zostali ostatecznie pokonani w rzutach karnych, które „Kanonierzy” wykonywali zdecydowanie lepiej niż ich rywale z Monachium.

REKLAMA

Wyjątkowy mecz dla Ancelottiego

Dla Carlo Ancelottiego nadchodzący sparing z Milanem będzie wyjątkowym pojedynkiem, albowiem „Carletto” w swojej karierze miał okazję nie tylko trenować ten zespół, ale i również grać dla ACM w latach 1987-1992.

Jako trener Ancelotti miał okazję prowadzić AC Milan w latach 2001-2009. Były to naprawdę udane lata, gdyż „Carletto” razem z włoskim zespołem wygrał między innymi dwukrotnie Ligę Mistrzów, mistrzostwo Włoch czy dwukrotnie Superpuchar Europy.

Z kolei podczas swojej kilkuletniej przygody z Milanem jako piłkarz Ancelotti dwukrotnie sięgał po Ligę Mistrzów, dwukrotnie po mistrzostwo Włoch czy taką samą liczbę razy po Superpuchar Europy.

− Byłem w Milanie przez bardzo długi okres czasu, dlatego też to zawsze dla mnie coś specjalnego. Posiadam wspaniałe wspomnienia z mojego czasu spędzonego w tym klubie, 13 lat odegrało wielką rolę w moim piłkarskim życiu. Jestem wielkim fanem AC Milanu – powiedział dziś na konferencji Ancelotti.

Bez Thiago na Milan

W jutrzejszym pojedynku włoski trener Bayernu będzie miał do swojej dyspozycji wszystkich za wodników z wyjątkiem Thiago Alcantary, który wrócił do Monachium, aby tam w spokoju mógł kontynuować swój indywidualny trening po urazie jakiego nabawił się w sparingu z Hoffenheim.

REKLAMA

Jak zwykle wyjściowa jedenastka „Bawarczyków” owiana jest wielką tajemnicą, ale niewykluczone, że po raz kolejny przyjdzie nam oglądać na boisku Jamesa Rodrigueza oraz Corentina Tolisso.

Ancelotti w nadchodzącym pojedynku będzie miał do swojej dyspozycji takich zawodników jak: Alaba, Bernat, Coman, Dorsch, Friedl, Fruechtl, Goetze, Hoffmann, Hummels, James, Lewandowski, Martínez, Mueller, Pantovic, Rafinha, Ribéry, Sanches, Starke, Tolisso, Ulreich oraz Wintzheimer.

W bramce od samego początku najpewniej ujrzymy ponownie niezawodnego Toma Starke, podczas gdy Javi Martinez może również wystąpić na pozycji środkowego pomocnika jak miało to miejsce w ostatnim spotkaniu przeciwko Arsenalowi.

Milan lepszy w pojedynkach z FCB

Do tej pory w oficjalnych pojedynkach Bayern miał okazję mierzyć się z Milanem 10-krotnie. Lepszym bilansem może pochwalić się ekipa z włoskiej Serie A, albowiem „Rossoneri” pięciokrotnie wygrywali z FCB, dwukrotnie remisowali oraz trzy razy ponosili porażkę.

Bilans bramkowy jest jednak wyrównany, choć przemawia również nieco na korzyść Włochów, którzy zdobyli 18 bramek oraz stracili dokładnie 17.

Mistrzowie Niemiec mają rachunki do wyrównania z Milanem, gdyż przed rokiem również w ramach „International Champions Cup” Włosi pokonali Bayern po konkursie rzutów karnych (w regulaminowym czasie gry 3:3).

Wspomniany pojedynek odbył się dokładnie 28 lipca 2016 roku podczas torunee obu klubów po Stanach Zjednoczonych. Zawodnicy „Gwiazdy Południa” przegrywali 3:2, kiedy to w doliczonym czasie gry z rzutu karnego wyrównał Ribery. W rzutach karnych lepsi okazali się piłkarze ACM pokonując FCB 3:5.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...