Wczorajszego późnego wieczoru (lokalnego czasu europejskiego) odbyło się kolejne spotkanie, w którym mogliśmy oglądać zawodnika klubu ze stolicy Bawarii.
Rywalem podopiecznych Carlosa Queiroza była ekipa Peru. Koniec końców mecz towarzyski w Limie zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem Kolumbijczyków 3:0, co też przewidywali bukmacherzy.
Na pierwszego gola widzowie zgromadzeni na Estadio Monumental w Limie nie musieli czekać zbyt długo, albowiem w 23. minucie do siatki rywali trafił Mateus Uribe, któremu dośrodkował idealnie pomocnik Bayernu Monachium (jeszcze jakiś czas), czyli James Rodriguez.
Así fue el gol de Matheus Uribe para adelantar a Colombia 1-0 sobre Perú.
— Joshimar Mendoza ⚽️ (@JoshimarMM) 9 czerwca 2019
Se pedía fuera de lugar de James pero el balón viene de un defensa. pic.twitter.com/IEistZy1sj
W pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie i obie strony udały się na przerwę. Zaledwie 10 minut po wznowieniu gry czerwoną kartką został ukarany Yotun i Peru musiało grać w osłabieniu. Kolumbijczycy wzorowo wykorzystali przewagę i w 65. minucie podwyższyli na 2:0 za sprawą Uribe (dublet).
Peruwiańczycy starali się odrobić straty, ale to podopieczni Queiroza grali lepiej i skuteczniej wykorzystywali swoje okazje bramkowe. Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry kropkę nad i postawił Zapata.
Kolumbia zwyciężyła w pełni zasłużenie i zaliczyła wzorowo swój ostatni test przed nadchodzącym wielkimi krokami turniejem Copa America w Brazylii. James Rodriguez pokazał się z dobrej strony i grał do 74. minuty. Drużyna „Los Cafeteros” do akcji wraca dopiero 16 czerwca, kiedy to w pierwszym starciu CA zagra z Argentyną.
Komentarze