Pod koniec okienka transferowego Bayern Monachium przeprowadził transfer, który zaskoczył niemalże wszystkich. Na Allianz Arenę na zasadzie dwuletniego wypożyczenia trafił James Rodriguez z Realu Madryt.
Kolumbijski pomocnik w swoim ostatnim wywiadzie dla „El Chiringuito” wypowiedział się głównie na temat swojego transferu z Realu Madryt do Bayernu Monachium. Nie mogło oczywiście zabraknąć pytań odnośnie trenera „Królewskich”, który wedle prasy miał przecież przyczynić się do odejścia Jamesa.
− Moje odejście z Realu Madryt było smutne i bolesne, ponieważ moim marzeniem była gra dla tego klubu. Jednakże taki jest futbol – powiedział James Rodriguez.
− Zidane był bardzo dobrym piłkarzem i darzę go szacunkiem. Nie mogę powiedzieć, że był dla mnie niesprawiedliwy jako trener. Jednakże nie jestem w stanie zaakceptować tego co zostało powiedziane przez pewne osoby, że trenowałem źle. To bolało, ci ludzie chcieli mi zaszkodzić – mówił dalej Kolumbijczyk.
W ubiegły piątek James w meczu ligowym z Bayerem 04 Leverkusen zdobył przepiękną bramkę, która w wielu serwisach sportowych na całym świecie została nominowana do bramki tygodnia. Ogółem od momentu swojego transferu 26-latek zdobył dla „Gwiazdy Południa” póki co 3 bramki oraz wypracował 5 asyst.
− Bramka z Bayerem Leverkusen? To był niczym pocałunek piłki – dodał 26-latek.
REKLAMA
Pod koniec swojego wywiadu dla „El Chiringuito” James odniósł się jeszcze do możliwego finału Bayernu Monachium z Realem Madryt w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
− Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem a Realem Madryt byłby czymś wspaniałym. Moim zdaniem Real wyeliminuje Paris Saint-Germain – zakończył 57-krotny reprezentant i kapitan Kolumbii.
Komentarze