DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Już dzis rewanżowy mecz 1/2 PUcharu UEFA Zenit - Bayern!

fot. J. Laskowski / G. Stach

W czasie zakładania miasta St. Petersburg było ono nazywane „oknem na Europę”. Miasto to zostało stworzone na polecenie rosyjskiego Cara Piotra I. na początku XVIII wieku przy ujściu rzeki Newa do Morza Bałtyckiego w celu przybliżenia dotychczas całkowicie oddzielonego, Cesarstwa do zachodniej Europy. Prawie 300 lat później St. Petersburg ma stać się kolejny raz „oknem”, tym razem dla Bayernu Monachium. Oknem do pierwszego finału rozgrywek Pucharów Europejskich od siedmiu lat.

REKLAMA

Rzadko ma się okazję na wygranie potrójnej korony. Dlatego też ten mecz jest dla mnie czymś szczególnym – zdradza manager Uli Hoeneß przed meczem rewanżowym półfinału Pucharu UEFA, dzisiejszego dnia w St. Petersburgu. Jest to niepowtarzalna okazja na znalezienie się w finale rozgrywek Europejskich Pucharów – zdradził Ottmar Hitzfeld zapowiadając zarazem – drużyna wyjdzie z siebie aby osiągnąć cel.

Drużyna napalona na potrójna koronę!

W pełni skoncentrowana oraz w pełni zdeterminowana, aby na przejście dalej dać z siebie wszystko – w takich nastrojach drużyna FCB zaprezentowała się na lotnisku w Monachium przed wylotem do Rosji. Dobrze, że drużyna jest tak skoncentrowana i spięta – zdradził Karl-Heinz Rummenigge. Dwa trofea już mamy, drużyna jest jednak napalona na trzeci.

Jedziemy do Rosji aby wygrać. Jesteśmy pewni swego i damy ostro gazu – obiecywał napastnik reprezentacji Niemiec Miroslav Klose. Taki stan jest bardzo potrzebny, w końcu tydzień temu aktualni Mistrzowie Rosji remisując na wyjeździe 1:1 stworzyli sobie lepszą od FCB sytuację wyjściową. 50:50 – tak szacował szanse swego klubu Hoeneß. 60:40 – my jesteśmy lepszą drużyną – brzmiała optymistyczna wypowiedź trenera.

REKLAMA

As – Luca Toni!

Mimo korzystnej sytuacji wyjściowej Zenitowi do awansu wystarczyłoby 0:0. FCB pokazało jednak, że w tej edycji Pucharu należy się szczególnie liczyć z nimi właśnie w meczach wyjazdowych. Jak do dotąd na wyjeździe Bayern nie doznał jeszcze w PUEFA goryczy porażki na obczyźnie. We wszystkich meczach FCB zdobywało przynajmniej jedną bramkę, a w ostatnich 3 nawet dumne 10. Na wyjeździe jesteśmy prawie silniejsi niż u siebie – mówił pewny swego Klose.

Dodatkowo w szeregach Bawarczyków znów zagrać będzie mógł Luca Toni. Toni jest dla nas ważnym zawodnikiem nie tylko ze względu na swoją prezencja, ale i ze względu na fakt, że zdobywa bramki z nieistniejących okazji – tłumaczy Hitzfeld. W tym sezonie PUEFA jego łupem padło już 10 trafień. Z Lucą na pewno jesteśmy silniejsi – wierzy Hoeneß. Zenit z kolei musi obejść się bez usług trzech kluczowych graczy, wśród nich jest pomocnik klasy światowej – (Hitzfeld) Andrij Arshavin. Nie możemy sobie ubzdurać, że w Zenicie brakuje graczy – tłumaczył Klose.

REKLAMA

Pełna gama wyborów Hitzfeld

Bayern na stadionie Petrowskiego może wybierać z prawie kompletnej kadry. Zabraknie jedynie Hamita Altintopa(złamanie śródstopia) oraz Willyego Sagnola(zawieszenie dyscyplinarne). Postaramy się zagrać tam z dużą pewnością siebie i z doza bezczelności. Chcemy zdobyć kilka bramek podczas tego bardzo ważnego meczu ­– zapowiedział trener, dodając – możemy pewni siebie rozpocząć mecz.

Znam FC Bayern i wiem, że w ważnych meczach zawsze dajemy z siebie wszystko - -powiedział Bastian Schweinsteiger. Cała drużyna nie może się doczekać spotkania –podkreśla Martin Demichelis. Argentyńczyk jest przekonany – Jeśli wygramy półfinał, to nikt nas nie powstrzyma – nikt.

14 maja, w Finale rozegranym w Manchesterze, przeciwnikiem FCB może być Glasgow Rangers lub Fiorentina. Mark van Bommel zdradził Puchar UEFA byłby kropka nad „i”. FCB zwycięstwem już całkowicie powróciłaby do elit Europy. Hitzfeld wraz z drużyną musi jedynie „otworzyć okno w ST. Petersburgu".

Źródło: fcbayern.de

REKLAMA
Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...