Aż do wczorajszego wieczoru w rozgrywkach Ligi Mistrzów można było wyróżnić dokładnie pięciu bramkarzy, którzy w swojej karierze rozegrali co najmniej sto spotkań w tych elitarnych rozgrywkach.
Po meczu z Liverpoolem (niestety przegranym przez Bayern 3:1), do grona wspomnianej wyżej piątki dołączył Manuel Neuer, który stał się dokładnie szóstym golkiperem w historii Ligi Mistrzów, który ma na swoim koncie co najmniej sto występów tych rozgrywkach.
W czasie swojej długiej i jakże bogatej kariery bramkarskiej „Manu” może póki co pochwalić się 78 meczami dla Bayernu oraz 22 dla Schalke 04 Gelsenkirchen w LM.
Debiut numeru jeden w bramce Bayernu Monachium i kadry narodowej Niemiec nastąpił dokładnie 18 września 2007 roku, kiedy to Schalke 04 Gelsenkirchen, którego Neuer jest wychowankiem, podejmowało na własnym podwórku Valencię. Niestety „Die Koenigsblauen” polegli 1:0.
Kilka miesięcy po swoim debiucie Manuel rozegrał heroiczne zawody w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z FC Porto – to właśnie głównie dzięki niemu Schalke awansowało dalej, zaś jego występ przeszedł do historii, albowiem Niemiec wyczyniał w bramce niesamowite rzeczy, które wprawiały w osłupienie setki tysięcy kibiców na całym świecie.
Jeśli zaś mowa o Bayernie, to 32-letni dziś golkiper jako gracz FCB zadebiutował w LM 14 września 2011 roku w wygranym 2:0 meczu z Villarreal CF. W swoim pierwszym sezonie gry dla „Die Roten” zagrał w finale, ale odpadł z kolegami po rzutach karnych z Chelsea na Allianz Arenie. Rok później „Bawarczycy” z Manuelem w bramce triumfowali, pokonując 2:1 Borussię Dortmund.
Komentarze