W historii Bayernu Monachium można wyróżnić wielu legendarnych napastników, którzy swoimi bramkami znacząco wpłynęli na sukcesy bawarskiego klubu.
Jednym z takich zawodników jest bez wątpienia Robert Lewandowski, który na Allianz Arenę trafił w lipcu 2014 roku. Od tamtego okresu kapitan polskiej reprezentacji zdobył nie tylko od groma bramek, ale i również wiele tytułów jak na przykład cztery tytułu mistrza Niemiec.
Bayern pokonał wczorajszego wieczoru Bayer 04 Leverkusen 3:1 i odzyskał fotel lidera. Co prawda nasz rodak nie wpisał się na listę strzelców w tym spotkaniu, ale kapitan polskiej reprezentacji może mieć powody do dumy i kolejnego świętowania!
Wspomniany mecz Roberta z "Aptekarzami" był jego jubileuszowym, bo dokładnie 200. w trykocie Bayernu Monachium! Jeśli spojrzymy na statystyki snajpera "Die Roten" z tych meczów, to można tylko i wyłącznie złapać się za głowę.
Robert Lewandowski dla Bayernu:
− 200 spotkań
− 157 bramek
− 35 asyst
Jeśli pod uwagę weźmiemy ponadto liczbę minut spędzonych na boiskach (licząc oczywiście wszystkie rozgrywki), to Lewandowski ma udział przy bramce Bayernu Monachium średnio co 85 minut!
Korzystając z okazji warto także wspomnieć o tytułach i trofeach jakie nasz rodak zdobył grając w zespole "Dumy Bawarii". Ogółem mówimy o czterech mistrzostwach Niemiec, Pucharze Niemiec oraz trzech Superpucharach Niemiec. Ponadto jako napastnik FCB "Lewy" dwukrotnie zdobywał armatkę króla strzelców Bundesligi!
Licząc nie tylko występy dla Bayernu, ale i także pozostałych klubów, w których Robert miał okazję grać, to mówimy o kolejnych kosmicznych liczbach! Przyjrzymy się bliżej:
− 501 spotkań
− 322 bramki
− 97 asyst
− Udział przy bramce średnio co 96 minutREKLAMA
W samej tylko Bundeslidze 30-letni snajper może mówić o 182 strzelonych bramkach w 259 spotkaniach. Dorobek ten sprawia, że "Lewy" plasuje się na szóstym miejscu w klasyfikacji strzeleckiej wszechczasów w pierwszej lidze niemieckiej (do piątego Pizarro brakuje mu tylko 10 trafień). Co więcej jeśli Lewandowski trafi jeszcze 11 bramek, to stanie się najlepszym strzelcem spoza Niemiec w historii Bundesligi!
Komentarze