Zanim dwaj gracze Blackburn Rovers ruszyli na trasę na swoich rowerach górskich, przyglądali się przez kilka minut treningowi Bayernu Monachium. Zarówno niemiecki jak i angielski zespół przygotowują się do sezonu niedaleko siebie.Uwagę Anglików przykuła jedna sprawa: -Gdzie jest Hargreaves? - pytali piłkarze Blackburn za nim wypatrzyli swojego rodaka w barwach Bayernu.
Owen Hargreaves wrócił do klubu po trzech tygodniach urlopu po Mistrzostwach Świata. 25-letni Hargreaves dzięki swoim bardzo dobrym występom na mundialu wreszcie zyskał w swojej ojczyźnie popularność jaką od dawna posiadał w Niemczech. - Angielskie media zmieniły do mnie nastawienie. Moja sytuacja stała się lepsza - cieszył się Owen.
Hargreaves z czterema turniejami na koncie
W poprzednim sezonie urodzony w Kanadzie piłkarz musiał pauzować jakiś czas z powodu kontuzji pachwiny. Teraz do nowego sezonu przystępuje z wiarą w siebie: - Mam 25 lat, rozegrane dwa turnieje Mistrzostw Świata i dwa Mistrzostw Europy. Mam duże doświadczenie.
Trenerzy korzystają z wszechstronności Hargreavesa, ale on sam wolałby się "ustatkować" i grać na jednej, określonej pozycji: - Jako defensywny pomocnik czuję się najlepiej. W tej roli gram najlepiej.
Micho i Lucio również są z powrotem
Martin Demichelis będzie zdecydowanie najpoważniejszym konkurentem na pozycji Hargreavesa. Argentyńczyk od poniedziałku także rozpoczął treningi z drużyną, w ostatnich dniach musiał pracować indywidualnie po operacji uda.
Do zespołu dołączył też Brazylijczyk Lucio, który w poniedziałek przyleciał ze swojej ojczyzny do Monachium i po południu dotarł do Egern-Rottach. W weekend, na podróż do Japonii powinni powrócić pozostali zawodnicy przebywający na urlopach po MŚ. Jednak powoli kadra Bayernu się kompletuje i rozpoczyna się walka o miejsca w składzie.
Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze