Nie ulega wątpliwości, że ostatnie wyniki zawodników rekordowego mistrza Niemiec w niemieckiej pierwszej Bundeslidze z całą pewnością są bardzo niepokojące.
Po ostatnich trzech remisach, nie dalej jak wczoraj późnym popołudniem, podopieczni Juliana Nagelsmanna po bardzo kiepskim występie zanotowali w pełni zasłużoną porażkę z Augsburgiem, który dzięki bramce Berishy zwyciężył 1:0 na WWK Arenie w ramach siódmej kolejki.
Dla Bayernu Monachium był to zarazem czwarty pojedynek ligowy z rzędu, w którym to monachijczycy stracili punkty. Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek mistrzów Niemiec w tej kampanii Bundesligi, mowa jest o zaledwie 12 na 21 możliwych do zdobycia punktów – na wynik ten przełożyły się 3 zwycięstwa, 3 remisy i 1 porażka.
Jak można było się spodziewać, kiepskie wyniki i słaba gra FCB, doprowadziły do tego, że w mediach coraz częściej mówi się o zwolnieniu Juliana Nagelsmanna. Spekuluje się, że nie wszyscy w kadrze są zadowoleni z 35-latka. Niemniej jednak Oliver Kahn podkreślił dziś, że trener może liczyć na zaufanie zarządu.
– Jesteśmy w pełni przekonani do Juliana. Oczywiście trener jest zaniepokojony sytuacją. Wszyscy się martwimy, nastrój jest zły – powiedział Kahn.
– W odczuciu niektórych graczy, prawdopodobnie utrwaliło się przekonanie, że w Bundeslidze możesz odpuścić. Tak to nie działa – podsumował prezes Bayernu.
REKLAMA
Komentarze