Tego lata Bayern Monachium dokonał już wielu ruchów na rynku transferowym. Zarówno jeśli pod uwagę weźmiemy pierwszy, jak i drugi zespół rekordowego mistrza Niemiec.
Jeśli mowa o pierwszej drużynie Bayernu Monachium, to póki co mówimy o kilku transferach przychodzących i wychodzących. Ponadto klub zdecydował się także na kilka wypożyczeń. Dotychczasowe ruchy transferowe FCB prezentują się następująco:
Nowi zawodnicy:
− Omar Richards (Reading, darmowy transfer)
− Sven Ulreich (Hamburger SV, darmowy transfer)
− Dayot Upamecano (RB Lipsk, 42,5 mln €)
Odchodzący zawodnicy:
− David Alaba (koniec kontraktu)
− Jerome Boateng (koniec kontraktu)
− Javi Martinez (koniec kontraktu)
− Lukas Mai (Werder Brema, wypożyczenie)
− Alexander Nuebel (AS Monaco, wypożyczenie)
− Adrian Fein (Greuther Fuerth, wypożyczenie)
− Fiete Arp (Holstein Kiel, wypożyczenie)
Liczne niemieckie media zgodnie informują, że monachijczycy w dalszym ciągu planują dokonać kilku wzmocnień – obecnie priorytetem ma być pozyskanie nowego środkowego pomocnika, o czym pisali niedawno dziennikarze „Kickera” oraz „Sport Bilda”.
Niemniej jednak podczas rozmowy przed meczem Bayernu z SSC Napoli, na temat dalszych transferów FCB wypowiedział się prezes „Gwiazdy Południa”, czyli Oliver Kahn, który tak naprawdę nie widzi potrzeby nagłego reagowania na rynku, jako że kadra jest „dobrze zaopatrzona”.
− Wszyscy dobrze zdawaliśmy sobie sprawę, iż nie będą to wcale łatwe przygotowania. Nie widzę ostrej potrzeby reagowania na rynku. Jesteśmy dobrze zaopatrzeni na wszystkich pozycjach – powiedział Kahn.
− Mamy doskonałą kadrę. Z drugiej strony nie tylko nas dotknęła cała ta sytuacja z kryzysem i pandemią (…). Naszym celem pozostaje pozostać w absolutnej czołówce Europy, w pierwszej czwórce, a najlepiej w pierwszej trójce – podsumował prezes FCB.
Komentarze