O 21:40 sędzia Markus Merk przerwał spotkanie, większość świateł na Allianz Arena zgasła. Oliver Kahn znieruchomiał na moment, stał samotnie we własnym polu karnym oświetlony reflektorami. Cofnął się parę metrów w kierunku bramki, okrył się wielką flagą Bayernu i godnie kroczył poza boiskiem.
REKLAMA
Źródło:
Komentarze