W ostatnim czasie wokół niemieckiej kadry narodowej narobiło się sporo szumu, a to głównie za sprawą opasek „One Love” czy też reagowania drużyny na sprawy polityczne.
W najnowszym wywiadzie dla niemieckiego portalu „Sky”, na temat niedawnych wydarzeń i upolityczniania piłki nożnej wypowiedział się prezes rekordowego mistrza Niemiec, czyli Oliver Kahn, który choć pochwala podejście piłkarz i ich angażowanie w sprawy społeczne i polityczny, to uważa jednak, że w pewnym momencie należy skupić się na piłce.
− Upolitycznienie piłki nożnej staje się coraz bardziej ekstremalne. Oczywiście ważne jest, aby zająć się pewnymi kwestiami w okresie poprzedzającym ten mundial. Chodzi o prawa człowieka, o FIFA. To wszystko są sprawy, które można i trzeba załatwić krytycznie – powiedział Kahn.
− W pewnym momencie należy jednak skupić się na piłce nożnej. Gdybym postawił się w sytuacji zawodników, którzy marzą całe życie i pracują całe życie, aby być na takim turnieju: Wtedy nie tylko przemęczasz piłkarzy, ale przemęczasz futbol – dodał.
− W piłce nożnej można osiągnąć wiele, zawsze jest to kawałek w mozaice, aby ustawić pewne sygnały, aby popchnąć pewien rozwój. Ale to, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach i miesiącach, wykracza poza normalny poziom – mówił dalej.
− Piłka nożna nie może tego zrobić. To zbyt wiele dla zawodników, zwłaszcza, że piłkarze robią wiele, a także stawiają wiele znaków poza futbolem – podsumował Oliver Kahn.
REKLAMA
Jak informują niemieckie media, w zespole Hansiego Flicka miało dojść do kilku małych podziałów odnośnie poruszania spraw niezwiązanych z piłką przed niemiecką kadrą na mundialu – mowa o chociażby o zasłonięciu ust przed spotkaniem z Japonią jako znak protestu odnośnie wolności słowa.
Komentarze