Mimo długofalowego projektu – jak to podkreślali szefowie Bayernu – w ubiegły piątek doszło do szokującego rozstania FCB z Julianem Nagelsmannem.
Info
Wykryślimy, że używasz mechanizm blokujący reklam. Portal DieRoten.pl utrzymuje się głównie dzięki reklamom. Rozważ włączenie wyświetlania reklam< i wspieraj rozwój jedynego polskiego portalu kibiców Bayernu Monachium.
Przy okazji rozstania z Julianem Nagelsmannem, na łamach klubowych mediów, swoje zdanie wyrazili szefowie oraz członkowie zarządu bawarskiego klubu – wśród nich przede wszystkim Oliver Kahn.
W oświadczeniu na „FCB.de”, prezes rekordowego mistrza Niemiec zaznaczył, że mimo wielkich aspiracji i planów z 35-latkiem, bossowie doszli do wniosku, że w ostatnich miesiącach jakość zespołu była okazywana zbyt rzadko na boisku, dlatego też podjęto tak drastyczną decyzję.
− Kiedy latem 2021 roku ściągnęliśmy Juliana Nagelsmanna, byliśmy przekonani, że będziemy z nim pracować w dłuższej perspektywie i to też było celem nas wszystkich do końca – powiedział Kahn.
− Julian podziela nasze aspiracje, by grać udany i atrakcyjny futbol. Teraz jednak doszliśmy do wniosku, że jakość naszego składu - mimo mistrzostwa Niemiec w zeszłym roku - pokazuje się coraz rzadziej. Po mistrzostwach świata graliśmy coraz mniej udanie i atrakcyjnie, silne wahania wyników postawiły pod znakiem zapytania nasze cele w tym sezonie, ale także poza nim – dodał.
− Dlatego właśnie zareagowaliśmy teraz. Osobiście i w imieniu Bayernu chciałbym podziękować Julianowi i jego zespołowi trenerskiemu oraz życzyć wszystkim powodzenia w przyszłości – podsumował Oliver Kahn.
REKLAMA
Na ten moment nie wiadomo, jaka przyszłość czeka niemieckiego szkoleniowca. W mediach spekuluje się o zainteresowaniu kilku klubów – mowa chociażby o Realu Madryt, Paris Saint-Germain czy też Tottenhamie Hotspur.
Komentarze