Jako że przyszłość Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium pozostaje niepewna, to media od dłuższego czasu spekulują o potencjalnych następcach Polaka w FCB.
Jednym z kandydatów jest Sasa Kalajdzic, który na co dzień reprezentuje barwy VfB Stuttgart. Na ten moment szefowie FCB mieli już dwukrotnie spotkać się z agentem piłkarza i dyskutować o potencjalnym transferze, zaś w najbliższej przyszłości zaplanowano kolejne spotkanie.
Niemniej jednak sam zawodnik nie zamierza się śpieszyć z podjęciem decyzji (jego usługami oprócz Bayernu interesują się także Borussia Dortmund oraz Paris Saint-Germain). Podczas niedawnego wywiadu w trakcie trwania zgrupowania austriackiej reprezentacji narodowej, 24-latek podkreślił, że najważniejszym będzie znalezienie jak najlepszego rozwiązania.
− Nie będzie szybkiej decyzji. Nie chodzi o to, abyśmy razem z moim agentem zarobili jak najwięcej pieniędzy. Chodzi o to, aby znaleźć najlepsze dla mnie rozwiązanie. Nic nie jest wykluczone, jestem otwarty na wszystko – powiedział Kalajdzic.
− Nie wiem, dokąd zmierza to wszystko. W tle dzieje się wiele rzeczy. Ufam mojemu agentowi. Już jako piłkarz Admiry Wacker powiedziałem, że nie lubię spekulacji. Potem przytrafia się kontuzja i wszystko może się wysypać – podsumował napastnik VfB Stuttgart.
Austriackiego napastnika w akcji będziemy mogli oglądać w najbliższych czterech meczach Ligi Narodów, w których to Austriacy zagrają z Chorwacją (dwukrotnie), Danią oraz Francją.
Komentarze