Po dłuższej przerwie Bayern Monachium wraca na Allianz Arenę. W meczu 19. kolejki Bundesligi mistrzowie Niemiec podejmą na własnym stadionie gości z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Choć ekipa "Die Koenigsblauen" miewa w ostatnim czasie gorszy okres gry (podobnie zresztą jak Bayern), to nie można ich lekceważyć, gdyż mimo słabości podopieczni Markusa Weinzierla nadal pozostają niebezpieczną drużyną.
– Musimy mieć pewność, że będziemy w doskonałej kondycji w pojedynkach przeciwko Schalke, Wolfsburgowi i Ingolstadt i będziemy pewni siebie w pierwszym meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów z Arsenalem 15 lutego – powiedział Karl-Heinz Rummenigge.
– Nadchodzące spotkania są dla nas dobrym testem i przygotowaniem przed starciem z Arsenalem w Lidze Mistrzów – dodał z kolei Manuel Neuer.
Jak już wspominaliśmy ekipy z Gelsenkirchen nie można w żaden sposób lekceważyć, nawet jeśli zajmują tak odległe miejsce w tabeli ligowej. Wczorajszego dnia Carlo Ancelotti ostrzegł, że S04 jest niebezpieczną i dobrą drużyną, dlatego też "Bawarczycy" muszą się mieć na baczności.
– Schalke to dobry zespół, o wiele lepszy niż wskazywać mogłaby ich pozycja w tabeli ligowej. W defensywie są bardzo dobrze zorganizowani – powiedział podczas konferencji przedmeczowej boss "Die Roten".
REKLAMA
– Przyjadą tutaj, aby się dobrze bronić i zagrozić nam swoimi kontrami – ostrzegł jeszcze popularnie nazywany "Carletto".
Komentarze