To istna rewolucja w piłce nożnej!
FIFA chce zakończyć problemy bramkowe.
Pojawi się kamera bramkowa oraz chip w piłce!
Tą decyzję podjął wczoraj szef FIFA Joseph Flatter oraz komitet IFAB. Już podczas klubowych mistrzostw świata rozgrywanych w grudniu w Japonii ma się pojawić ten system. Również podczas pucharu konfederacji w 2013 roku oraz podczas Mistrzostw Świata w 2014 w Brazylii będzie ten system aktywny.
Błędne decyzje jak ostatnio podczas Mistrzostw Europy w spotkaniu Anglii z Ukrainą nie będą miały już miejsca. „Wpadła czy nie wpadła?” – na to pytanie odpowie w przyszłości technika. Przynajmniej w najważniejszych spotkaniach.
Blatter: „to historyczny dzień dla piłki i jej kibiców! Dla nas stało się jasne, że takie sytuacje jak podczas mundialu w RPA czy ostatnio na Euro nie mogą mieć już miejsca”.
Inicjatywę ta popiera również Bundesliga.
Szef DFL Reinhard Rauball na łamach ‘Bildu’: „cieszę się, że otwierają się w końcu drzwi na technikę. Kamery oraz chipy to dla przyszłości piłki nożnej ważny krok”.
Co oznacza to dla Bundesligi?
Rauball dalej: „ta technika na pewno nie zostanie wprowadzona w zbliżającym się sezonie. Najwcześniej wyobrażam to sobie w sezonie 2013/2014. Trzeba też sprawdzić co te zmiany będą oznaczać dla niższych lig. Na Wimbledonie jest przecież tak, że technologia Hawkeye używana jest tylko na pierwszym i drugim korcie. Jeśli gra się na trzecim korcie, to nie ma opcji skorygowania decyzji”.
Do wyboru są dwie technologie, z których jedna do Mistrzostw Świata może odpaść.
1. Chip w piłce.
Zasada działania jest podobna do bramek znajdujących się w sklepach i chroniących przed kradzieżami. System bazuje na polu magnetycznym na bramce. Gdy piłka przekroczy bramkę, sędzia otrzymuje sygnał radiowy.
2. Kamera bramkowa.
Ta tzw. technika Hawkeye jest od lat stosowana w tenisie. System pracuje kamerami, które są usytuowane wokół kortu i wyłapują sporne sytuacje. Sedzia jest informowany wtedy poprzez np. wibracje.
Źródło: bild.de
Komentarze