Po rozegraniu kilku spotkań na krajowym podwórku, w ubiegłą środę mistrzowie Niemiec rozpoczęli zmagania w Lidze Mistrzów UEFA.
Jeśli mowa o fazie grupowej Champions League, piłkarze Bayernu Monachium w swojej grupie mają do czynienia z takimi drużynami jak Manchester United, Galatasaray oraz FC Kopenhaga.
Co do pierwszej kolejki, monachijczycy mierzyli się w ubiegłą środę na Allianz Arenie z ekipą „Czerwonych Diabłów” – ostatecznie FCB zwyciężyło 4:3. Mimo straty trzech bramek, zadowolony z początku nowej edycji Ligi Mistrzów był Harry Kane, który udzielił wywiadu na łamach „CBS Sports”.
− Naprawdę dobry początek naszej kampanii. Pod koniec meczu zrobiło się trochę gorączkowo, ale myślę, że ogólnie kontrolowaliśmy większość meczu. Prawdopodobnie powinniśmy byli prowadzić 4 lub 5:1 po zdobyciu trzeciego gola, ale trzeba przyznać United, że chcieli wrócić do gry. Ogólnie rzecz biorąc, to trzy punkty i naprawdę dobry początek kampanii – powiedział Kane.
W tej samej rozmowie z dziennikarzem, napastnik bawarskiego klubu odniósł się również do swojej roli oraz gry w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
− To wciąż początek mojej kariery tutaj i wciąż poznaję zawodników, poznaję trenera i sposób, w jaki chcemy grać. W tym meczu Jamal i ja graliśmy bardziej jako nr 10, więc skrzydłowi mogli grać prawie 1 na 1 z obrońcami, ale każdy mecz będzie dyktował sposób, w jaki gramy – dodał.
REKLAMA
− Dobrą rzeczą jest to, że zaczęliśmy dobrze - nie tylko z Manchesterem, ale jak dotąd w tym sezonie. I wiesz, że wciąż możemy się poprawić, co jest dobrym znakiem – podsumował Harry Kane.
Komentarze