Jakiś czas temu po bardzo długiej przerwie spowodowanej poważną kontuzją czaski, do treningów z zespołem powróciła pani kapitan drugiej drużyny FCB Frauen – Jana Kappes.
Przypomnijmy raz jeszcze – Niemka w meczu ligowym z RB Lipsk w marcu bieżącego roku, zderzyła się z jedną z rywalek i doznała kontuzji czaszki. Na całe szczęście po wielu miesiącach ciężkiej pracy, Jana mogła niedawno wznowić pełne treningi z koleżankami.
Z tej okazji udzieliła ona wywiadu dla klubowych mediów, w którym to odniosła się między innymi do swojej rehabilitacji i powrotu do zajęć z FCB Frauen II. Kappes odniosła się również do tego, jak ciężko było jej wrócić i znaleźć siły po tak poważnym urazie głowy.
− Staram się podchodzić do wszystkich sytuacji życiowych z pozytywnym nastawieniem. To właśnie pomogło mi podczas rehabilitacji. Nawet jeśli na początku masz wiele wątpliwości co do tego, jak podejść do nadchodzących miesięcy, poddanie się nie było dla mnie opcją – powiedziała Kappes.
− Rehabilitacja przebiegła w zasadzie bardzo dobrze. Oczywiście zdarzały się gorsze dni, co często jest nieprzewidywalne, zwłaszcza w przypadku urazu głowy - na przykład zmiana pogody lub zmiana intensywności treningu – dodała.
− Najpierw trzeba nauczyć się radzić sobie z tymi wyzwaniami i zaakceptować sytuację. Myślę, że wiele dzięki temu zyskałam i jestem na najlepszej drodze pod względem piłkarskim do powrotu do ligi – podsumowała Jana Kappes.
REKLAMA
Obecnie zawodniczki drugiej drużyny Bayernu Monachium przygotowują się do nowego sezonu 2023/24, który rozpocznie się dla nich dokładnie 20 sierpnia – wówczas Jana Kappes i spółka zmierzą się na własnym podwórku z SV Weinberg.
Komentarze