W ramach dziesiątej kolejki niemieckiej Bundesligi, Bayern Monachium mierzył się w ubiegłą sobotę z drużyną Borussii Dortmund.
Choć monachijczycy byli nawet skazywani na porażkę przez wielu ekspertów przed starciem z Borussią Dortmund, to ostatecznie podopieczni Thomasa Tuchela w iście mistrzowskim stylu zareagowali na krytykę i blamaż w Pucharze Niemiec.
Koniec końców „Bawarczycy” ograli swoich rywali z Zagłębia Ruhry 4:0 i dopisali do swojego dorobku bardzo cenne 3 oczka. Podczas pomeczowych wywiadów w strefie mieszanej, na temat porażki wypowiedział się między innymi dyrektor sportowy BVB, czyli Sebastian Kehl.
− To była zasłużona porażka, także pod względem wyniku. Nie byliśmy nawet na równi z nimi, jeśli chodzi o poziom. Źle weszliśmy w mecz. Można było poczuć niepewność – powiedział Kehl.
− Bayern miał większą kontrolę nad sytuacją. Ogólnie nie był to dobry występ z naszej strony i to nie wystarczyło. Nie można być niebezpiecznym dla Bayernu w ten sposób – dodał.
− Ułatwiliśmy im zadanie. Nie wygraliśmy wystarczającej liczby starć, pozwoliliśmy na zbyt wiele kontrataków i nie stworzyliśmy wystarczającej liczby szans – podsumował Sebastian Kehl.
REKLAMA
Warto podkreślić, że Bayern nie przegrał z Borussią Dortmund już od 11 spotkań – mowa o dziesięciu zwycięstwach oraz jednej porażce. Bawarski klub zaliczył tylko raz taką serię bez klęski z BVB – mowa o passie 11 pojedynków w latach 1998-2002.
Komentarze