To już dziś! Wielki mecz, na który czekają kibice piłkarscy nie tylko w Niemczech, ale i również na całym piłkarskim globie!
Dokładnie o 18:30 na Allianz Arenie w Monachium, drużyna Bayernu Monachium podejmie na własnym podwórku swoich odwiecznych rywali, czyli Borussię Dortmund.
Jak to zwykle bywa, przy okazji spotkań swoich zespołów, na łamach niemieckiej prasy wypowiadają się piłkarze, trenerzy, czy osoby odpowiedzialne związane z danym klubem. W przypadku BVB, w rozmowie dla „Kickera”, swoje zdanie wyraził dyrektor sportowy Sebastian Kehl, który odniósł się nie tylko do zwolnienia Nagelsmanna, ale i możliwej zemsty dortmundczyków na Tuchelu.
− Oczywiście śledziliśmy sytuację w Bayernie. Zmiana trenera była zaskakująca (…). Nie wiem, czy Bayern będzie w sobotę lepszy z Tuchelem niż wcześniej z Nagelsmannem. Nie sądzę, że kadra trenerska koniecznie będzie miała tak duży wpływ na mecz – powiedział Kehl.
− To nie jest mecz przeciwko Thomasowi Tuchelowi. Wszystkie strony są profesjonalne, zmiany trenerskie są częścią biznesu piłkarskiego – podsumował Sebastian Kehl.
Przypominamy zarazem, że Thomas Tuchel w latach 2015-2017 miał okazję prowadzić Borussię Dortmund. Koniec końców w czerwcu 2017 roku, Niemiec rozstał się z BVB, zaś w mediach pojawiło się wiele informacji o negatywnych relacjach szkoleniowca z szefostwem dortmundzkiego klubu.
Komentarze