Co prawda jeszcze w trakcie rundy jesiennej wiele wskazywało na to, że Jerome Boateng odejdzie po tym sezonie, jednakże doskonała gra pod wodzą Flicka sprawia, że Niemiec może zostać w Monachium.
Pojawienie się Hansiego Flicka i przejęcie przez niego sterów trenera pierwszej drużyny miało zbawienny wpływ na rosłego stopera bawarskiego klubu. Niemiec z tygodnia na tygodnia nabierał pewności siebie, popracował nad swoją formą fizyczną i zdecydowanie odzyskał formę sprzed lat.
Bayern zakończył już zmagania na krajowym podwórku w tym sezonie, ale należy pamiętać, że „Bawarczycy” w sierpniu mają jeszcze jeden cel – zdobyć upragnioną Ligę Mistrzów. Podczas gdy rosły stoper przebywa jeszcze na wakacjach, to w Monachium w pocie czoła nad swoją formą pracuje już Niklas Suele, który zrezygnował z urlopu dobrowolnie.
Plan zakłada, że 24-latek będzie w 100% gotowy na LM, ale można się spodziewać, że bez względu na wszystko Flick postawi w sierpniu na Davida Alabę i Jerome’a Boatenga, który rozgrywa świetną wręcz wiosnę i może pochwalić się najlepszą średnią not (2,73) otrzymanych w magazynie „Kicker” spośród wszystkich stoperów w Bundeslidze w rundzie wiosennej.
Dla porównania na jesień średnia not wyniosła 3,78! Inne wartości i statystyki również znacząco podkreślają jak niesamowite postępy poczynił 31-latek. Niemiec wygrał 63,3% pojedynków (w minionej rundzie zaledwie 50,9%). Jeśli mowa o pojedynkach główkowych, to poprawił się z 52% do 77,1%. Boa poprawił się też w aspekcie celności długich piłek z 53,5 do 59,8%. Poza tym Jerome odzyskał 46 piłek w drugiej części sezonu – lepszym wynikiem mogą pochwalić się tylko Alaba (52), Halstenberg (50) i Upamecano (47).
Wielu z nas zastanawia się obecnie jaka przyszłość czeka mistrza Świata z 2014 roku. Według doniesień „Kickera” defensor jest w stanie wyobrazić sobie pozostanie w klubie na kolejny sezon. Jego umowa wygasa w 2021 roku, ale Bayern nie rozmawiał jeszcze z nim na temat potencjalnego przedłużenia.
Pewnym jest, że Hansi Flick i Boateng cenią się wzajemnym szacunkiem i bardzo sobie ufają. Monachijczycy co prawda liczą na Suele w przyszłym sezonie, ale warto wspomnieć, że kampania 2020/21 będzie długa, zaś terminarz napięty, dlatego też wysokiej jakości alternatywa w osobie Jerome’a może być bardzo cenna. Niemniej jednak jeśli późnym latem pojawi się odpowiednia oferta, to Niemiec w dalszym ciągu będzie mógł odejść po 9-letniej przygodzie z FCB.
Jeszcze nieco ponad rok temu 31-latek był nieustannie krytykowany, pełnił rolę rezerwowego i był spychany na boczny tor. Co więcej nawet sam Uli Hoeness doradzał mu zmianę klubu. Dziś wielu z nas nie wyobraża sobie wyjściowej XI bez rosłego stopera, który jak za dawnych lat prezentuje się bardzo dobrze w obronie mistrzów Niemiec.
Komentarze