Obecnie przy Saebener Strasse panuje niewielki ruch, jednakże na początku lipca ulegnie to zmianie, albowiem monachijczycy rozpoczną przygotowania do nowego sezonu.
Podczas gdy zawodnicy reprezentujący swoje kraje na EURO otrzymają po zakończeniu swojego udziału w turnieju 3 tygodnie wakacji i na pewno opuszczą początek przygotowań z klubem (początek 7 lipca), to dla reszty zespołu będzie to okazja, aby zaimponować Nagelsmannowi na starcie.
Zwłaszcza Marc Roca i Tanguy Nianzou, którzy z różnych powodów nie mogli zaprezentować swoich możliwości w sezonie 2020/21, staną przed szansą nowego startu w Monachium.
Dziennikarze „Kickera” podkreślają, że Hiszpan nawet mimo wakacji pracuje intensywnie nad swoją formą i sylwetką. Pomocnik zrezygnował również z udziału na Letnich Igrzyskach, aby w pełni przepracować okres przygotowawczy w Bayernie. 24-latek liczy na nowy start i szansę u 33-letniego trenera.
Szansa dla Nianzou
Nianzou również sporo stracił w poprzednim sezonie, lecz głównie z racji kontuzji. 19-latek wciąż jest postrzegany jako wielki talent, o którym Flick i Rangnick mają wysokie mniemanie. Tanguy może stać się w sezonie 2021/22 wartościową alternatywą w obronie FCB.
Brak letniego obozu przygotowawczego
Niemieckie media zgodnie informują, że tego lata „Bawarczycy” nie udadzą się na letni obóz przygotowawczy, lecz przepracują pełen okres przygotowawczy przy Saebener Strasse. Głównym powodem takiej decyzji jest fakt, że Julian Nagelsmann nie chce obciążać swoich graczy dodatkowymi wyjazdami.
Komentarze