Po zakontraktowaniu dwóch zawodników do defensywy (Lucas oraz Pavard), mistrzowie Niemiec najpewniej skupią się teraz na wzmocnieniu swojej linii ofensywnej.
Wiele wskazuje na to, że kolejnym transferem klubu ze stolicy Bawarii na letnie okienko transferowe będzie Timo Werner, który występuje obecnie w zespole RB Lipsk.
Umowa niemieckiego snajpera z ekipą "Byków" obowiązuje do końca czerwca 2020 roku i nic nie wskazuje na to, że 23-latek podpisze z RBL nowy kontrakt, zwłaszcza że zostało to także pośrednio potwierdzone przez prezesa klubu, czyli Olivera Mintzlaffa.
Murowanym faworytem do pozyskania Wernera wedle niemieckiej prasy jest rzecz jasna Bayern, który już jakiś czas temu miał już uzgodnić warunki umowy z agentem zawodnika. Kwestią otwartą ma pozostawać suma, jaką "Bawarczycy" przeleją na konto Lipska.
Jeśli jednak wierzyć ostatnim doniesieniom "Kickera", to w walce o Timo ma także liczyć się Liverpool, którego trenerem jest Juergen Klopp. Ponadto wśród klub wyrażających zainteresowanie usługami młodego snajpera jest także Paris Saint-Germain.
Bez względu na wszystko to właśnie monachijczycy mają być najbliżej pozyskania 23-latka, ale niewykluczone, że mistrzowie Niemiec będą musieli jeszcze stoczyć batalię negocjacyjną z innymi klubami (RBL oczekuje co najmniej 40 milionów euro za swojego zawodnika).
Wyceniany na 65 milionów euro Werner w sezonie 2018/19 wystąpił póki co w 32 pojedynkach (licząc wszystkie rozgrywki), zaś jego dorobek w tym okresie to 17 bramek oraz 6 asyst.
Komentarze