Podczas gdy coraz więcej wskazuje na to, że David Alaba zostanie na dłużej w Bayernie, to zgoła inaczej wygląda sytuacja w przypadku Thiago Alcantary.
Choć media informowały ostatnio, że Liverpool miał wycofać się z walki o pozyskanie Hiszpana, to wedle niedawnych doniesień prasowych do walki o Thiago miał włączyć się Paris Saint-Germain, który gotów jest zapłacić 30 milionów euro za pomocnika.
Odejście 29-latka po siedmiu latach przygody z Bayernem jest już raczej przesądzone – koniec końców Bayern nie zamierza stawać na drodze Alcantary i pozwoli mu odejść, jeśli do klubu wpłynie odpowiednia oferta.
W ostatnim meczu testowym z Olympique Marsylią wychowanek Barcelony otrzymał szansę od samego początku i pokazał się z bardzo dobrej strony udowadniając tym samym, że wciąż może być bardzo ważnym i cennym piłkarzem w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
Magazyn „Kicker” podkreśla, że choć każde kolejne spotkanie może być jego ostatnim w karierze, to mimo wszystko Thiago może być niezwykle istotnym graczem „Gwiazdy Południa” w walce o upragnione trofeum, czyli Ligę Mistrzów.
Dziennikarza zaznaczają, że od momentu rozpoczęcia rundy wiosennej do przerwy spowodowanej pandemią Alcantara radził sobie wręcz znakomicie notując świetnie wyniki. Z kolei w sparingu z Francuzami ponownie można było dostrzec jego geniusz panowania nad piłką.
Jeśli 29-latek utrzyma ten poziom w nadchodzących spotkaniach Ligi Mistrzów, to jego cenne doświadczenie i gra mogą okazać się kluczowe w Champions League, zwłaszcza że Joshua Kimmich ma grać na prawym boku obrony. Mimo wszystko zarówno Kimmich, jak i Thiago muszą uważać – obaj są zagrożeni zawieszeniem w przypadku otrzymania kolejnej żółtej kartki.
Komentarze