Spośród wszystkich klubów występujących w niemieckiej Bundeslidze możemy wyróżnić kilku młodych i równie utalentowanych zawodników, którzy budzą zainteresowanie klubów z całej Europy.
Jednym z takich zawodników bezsprzecznie jest Kai Havertz, który znajduje się na celowniku wielu europejskich potęg, w tym Bayernu Monachium, który już w letnim okienku transferowym pytał o pomocnika Bayeru 04 Leverkusen.
Nie jest żadną tajemnicą, że mistrzowie Niemiec poważnie są zainteresowani utalentowanym zawodnikiem „Aptekarzy”, który mimo swojego młodego wieku może pochwalić się bogatym doświadczeniem gry na niemieckich boiskach oraz w Europie (póki co 13 występów na arenie międzynarodowej).
Wedle doniesień z ostatnich tygodni Bayern Monachium miał już rozpocząć misję pozyskania 20-latka na lato 2020 roku. Ewentualny koszt transferu może wynieść nawet powyżej 100 milionów euro, ale monachijczycy mają być rzekomo gotowi na tak wysoki wydatek.
Mimo wszystko nieco inne światło na sprawę Havertza rzuca niemiecki magazyn „Kicker”. Z ostatniego opublikowanego artykułu możemy dowiedzieć się, że transfer perełki Bayeru 04 na Allianz Arenę nie jest jeszcze pewny i co więcej Borussia Dortmund może rzeczywiście wkroczyć do akcji.
Jeśli w przyszłym letnim okienku klub z Zagłębia Ruhry sprzeda Jadona Sancho za kwotę powyżej 100 milionów euro, to BVB będzie chciało przeznaczyć zarobione środki na pomocnika „Aptekarzy”. Dziennikarze podkreślają także, że 20-latek znajduje się jeszcze na celowniku takich ekip jak Real Madryt, FC Barcelona, Arsenal, Manchester City, Manchester United, Chelsea, Liverpool oraz Juventus.
W całej swojej dotychczasowej karierze Kai miał okazję wystąpić łącznie w 112 spotkaniach dla Leverkusen. Jego dorobek w tym okresie to 30 bramek oraz 22 asysty.
Komentarze