Jeszcze kilka tygodni temu wszystko wskazywało na to, że w sezonie 2019/20 na Allianz Arenę zawita Timo Werner, ale narastające plotki sugerują zupełnie coś innego.
Pod koniec sezonu 2018/19 wielu ekspertów i dziennikarzy było przekonanych, że Timo Werner tego lata zostanie nowym piłkarzem Bayernu Monachium, lecz z tygodnia na tydzień pozyskanie młodego Niemca przez monachijczyków wydaje się mniej prawdopodobne.
Na uwadze trzeba jednak mieć fakt, że reprezentant kadry narodowej Niemiec nie zamierza przedłużać swojej umowy z RB Lipsk, która jak dobrze wiemy obowiązuje przecież do końca czerwca 2020 roku. 23-latek nie zmienił swojego zdania i wciąż pragnie grać tylko dla Bayernu.
Z najnowszych doniesień niemieckiego magazynu "Kicker" wynika, że Werner znajduje się w planach bawarskiego klubu dopiero na przyszły sezon − tym samym trafiłby na Allianz Arenę latem 2020 roku na zasadzie wolnego transferu, podobnie jak Leon Goretzka przed rokiem.
Jakiś czas temu pojawiły się nawet informacje, że Timo woli pozostać jeszcze rok w ekipie "Byków", zwłaszcza że będzie miał możliwość pracy z Julianem Nagelsmannem i dopiero potem zasilić szeregi FCB. Przypominamy zarazem, że agent Niemca miał już wiele tygodni temu zawrzeć porozumienie z "Bawarczykami" odnośnie transferu młodego napastnika.
Mimo swojego wieku Werner może pochwalić się już bogatym doświadczeniem w Bundeslidze oraz kilkunastoma spotkaniami w rozgrywkach europejskich. Dla przykładu w pierwszej lidze niemieckiej Timo rozegrał 188 spotkań, w których to zdobył 63 bramki oraz zanotował 34 asysty.
Komentarze