Sytuacja kadrowa Bayernu Monachium w ostatnich dniach, tygodniach, a nawet miesiącach nie napawała zbyt wielkim optymizmem.
Wystarczy podkreślić, że w ostatnim meczu ligowym przeciwko
FSV Mainz 05, trener Vincent Kompany był zmuszony radzić sobie aż bez ośmiu
zawodników pierwszego składu.
Ponadto od początku sezonu 2024/25, monachijczycy grają
średnio w osłabieniu 4-5 graczy pierwszego zespołu. Jeśli jednak wierzyć
ostatnim prognozom, to niebawem spora grupa zawodników powinna wrócić do akcji!
Kto i kiedy będzie gotowy? Zapraszamy do krótkiej lektury!
Hiroki Ito
Japończyk nie tak dawno temu był zmuszony po raz drugi
poddać się operacji śródstopia. Na ten moment nikt nie jest w stanie określić
jak długo będzie pauzować jeszcze Hiroki Ito. Biorąc pod uwagę pierwszą kontuzję,
to jego prognozowany powrót powinien nastąpić gdzieś w okolicach lutego 2025
roku.
Harry Kane
Anglik robi ogromne postępy i istnieje spore
prawdopodobieństwo, że Harry będzie mógł pomóc kolegom już w najbliższym
spotkaniu ligowym z RB Lipsk.
Manuel Neuer
Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem i nie pojawią
się żadne komplikacje po drodze, to kapitan i numer jeden w bramce FCB wróci do
akcji na mecz z Borussią M’Gladbach (11 stycznia).
Josip Stanisic
Chorwat ma za sobą wiele tygodni ciężkiej pracy. Bazując na
licznych doniesieniach, Josip jest w końcowym etapie pracy nad powrotem i nie
można wykluczyć, że w najbliższy piątek wróci do kadry „Bawarczyków” na bój z
RB Lipsk w Bundeslidze.
Alphonso Davies
Kanadyjczyk wznowił już treningi biegowe i jeśli nie wydarzy
się nic niepokojącego, to istnieje duża szansa, że wróci w piątek na spotkanie
z „Bykami” w Bundeslidze. W przeciwnym wypadku będzie gotowy do gry dopiero po
przerwie zimowo-świątecznej.
Serge Gnabry
Gnabry najpewniej wróci na mecz z Gladbach po przerwie
zimowo-świątecznej. Niemiec wciążboryka się z problemem kolana.
Kingsley Coman
W porównaniu do Daviesa, Kingsley Coman ma wrócić na
Borussię M’Gladbach, choć doznał bliźniaczego urazu, co Alphonso.
Joao Palhinha
Portugalczyk pracuje w pocie czoła nad swoim powrotem. Mając
na uwadze doniesienia dziennikarzy, to ma być gotowy na rozpoczęcie zimowych
przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2024/2025.
Komentarze