Wczorajszego wieczoru kibice Bayernu Monachium przeżyli chwilę grozy, kiedy to boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić James Rodriguez.
Z powodu urazu łydki James Rodriguez opuścił boisko tuż przed końcem pierwszej części spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Besiktasowi. Zaraz po meczu mogliśmy się dowiedzieć, że Jupp Heynckes ściągnął 26-latka zapobiegawczo.
James przeszedł już dziś szczegółowe badania u lekarza klubowego Dr. Hansa-Wilhelma Muellera-Wohlfahrta. Na całe szczęście diagnoza okazała się być łagodna. Kolumbijczyk doznał niegroźnego urazu mięśniowego uda i będzie musiał opuścić kilka treningów.
Po kilku dniach przerwy od treningów wypożyczony z Realu Madryt zawodnik, powinien wrócić do treningów. Można zatem spodziewać się, że nie ujrzymy Jamesa w najbliższym meczu ligowym FCB przeciwko Herthcie Berlin na Allianz Arenie.
Komentarze