Sytuacja w tabeli ligowej jest w miarę przejrzysta. Fotel lidera od wielu miesięcy okupuje Borussia Dortmund, która posiada sześć punktów przewagi nad Bayernem Monachium.
Mimo straty sześciu oczek do liderów z Dortmundu, monachijczycy nie poddają się i zapowiadają walkę o paterę mistrzowską do samego końca. Ostatnio na temat swoich życzeń na sezon 2018/19 wypowiedział się grający m. in. na prawej obronie Joshua Kimmich.
Uniwersalny piłkarz bawarskiego klubu przyznał, że pragnie zostać mistrzem Niemiec, ale zdaje sobie sprawę, że Borussia radzi sobie bardzo dobrze. Co więcej Niemiec pragnie także daleko zajść w rozgrywkach Pucharu Niemiec i Ligi Mistrzów, gdzie czeka na nich Liverpool.
– Ze sportowego punktu widzenia chcę oczywiście zostać mistrzem Niemiec, ale Dortmund radzi sobie obecnie bardzo dobrze. Radzimy sobie dobrze skupiając się na sobie. Wciąż mamy przed sobą wiele ciężkich pojedynków i musimy się na nich koncentrować – powiedział Kimmich.
– Sytuacja jest teraz inna niż w poprzednich latach, ponieważ nie jesteśmy na szczycie tabeli. Liczy się każdy mecz. Nie możemy teraz przegrać zbyt wiele, w najlepszym przypadku nic – mówił dalej Niemiec.
– Absolutnie chcę awansować dalej w Pucharze Niemiec, zaś w Lidze Mistrzów nie mogę doczekać się meczu z Liverpoolem. Poza tym chcę pozostać sprawny, aby mógł pokazywać się z jak najlepszej strony na murawie – kontynuował.
REKLAMA
W tej samej rozmowie młody Niemiec odniósł się także do nadchodzących angielskich tygodni. Dla przykładu w najbliższym czasie Bayern czekają trzy spotkania w zaledwie 8 dni (mowa o Bundeslidze i Pucharze Niemiec) z Bayerem 04, Herthą oraz Schalke 04.
– Mieliśmy wystarczająco czasu na to. Moim zdaniem jesteśmy przygotowani. Granie co trzy dni jest dla nas piłkarzy najlepszą możliwą rzeczą. Nie trenujesz za dużo, bo grasz non stop – podsumował Kimmich.
Komentarze