Bayern ma już za sobą pojedynek 1/8 finału Ligi Mistrzów. Przypomnijmy raz jeszcze − mistrzowie Niemiec awansowali do 1/4 finału po tym jak wyeliminowali Besiktas (8:1 w dwumeczu).
Za niespełna dwie godziny poznamy najbliższego rywala Bayernu w kolejnej rundzie. Monachijczycy mogą trafić na takie zespoły jak Real Madryt, Barcelona, Sevilla, Roma, Juventus, Manchester City oraz Liverpool.
Na temat nadchodzącego losowania wypowiedział się Joshua Kimmich, który w rozmowie dla oficjalnej stacji telewizyjnej Bayernu Monachium otwarcie przyznał, że choć lepiej byłoby uniknąć takich drużyn jak City czy Barcelona, to i tak klub stać na zwycięstwo z każdym.
− Moim zdaniem Barcelona i Manchester City są faworytami do wygrania Ligi Mistrzów. Być może lepiej byłoby uniknąć tych dwóch drużyn, ale jeśli przyszłoby nam z nimi grać, to nie poddalibyśmy się na wstępie, ponieważ wiemy, że możemy ich pokonać – powiedział Joshua Kimmich.
− Koniec końców i tak nie masz wpływu na losowanie, ono zawsze jest bardzo ekscytujące dla wszystkich, także dla zawodników – mówił dalej.
Korzystając z okazji Joshua Kimmich poruszył także temat najbliższego meczu Bayernu Monachium w Bundeslidze – jak dobrze wiemy w niedzielę monachijczycy zagrają na wyjeździe z RB Lipsk w ramach 27. kolejki niemieckiej Bundesligi.
− Jesteśmy Bayern Monachium, więc naszym celem jest zwycięstwo w każdym meczu. Oczywiście pragniemy także przypieczętować mistrzostwo Niemiec tak szybko jak tylko będzie to możliwe – podsumował Niemiec.
Komentarze