DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Kimmich od początku?

fot. Ł. Skwiot/skwiot.pl

Już jutro o 21:00, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na europejskim podwórku.

Dokładnie jutro o 21:00, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje siedemnaste oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, rywalem Bayernu będzie Galatasaray, które pokonało ostatnio Kasimpasa SK.

REKLAMA

Podczas gdy podopieczni Okana Buraka wygrali 2:1, to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku niemieckiej pierwszej Bundesligi, odnieśli przekonujące zwycięstwo nad Borussią Dortmund.

Przypominamy, że starcie pomiędzy monachijczykami a BVB na Signal Iduna Park zakończyło się rezultatem 4:0 na korzyść klubu ze stolicy Bawarii. Gole dla „Gwiazdy Południa” zdobyli tamtego wieczoru Harry Kane (hat-trick) oraz Dayot Upamecano.

Mając na uwadze ostatni triumf na krajowym podwórku, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo w Champions League i zdobyć kolejne 3 punkty. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i w najlepszym przypadku awansować do fazy pucharowej.

Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch graczy. Podczas gdy Matthijs de Ligt doznał kontuzji kolana, to pod znakiem zapytania stoi nadal występ sprowadzonego tego lata Raphaela Guerriero.

REKLAMA

Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do pewnych korekt. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Davies, Min-jae, Upamecano oraz Mazraoui. Ponadto od samego początku mają zagrać Goretzka oraz Kimmich. Jak może zagrać Bayern i Galatasaray w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

Bayern XI:

Neuer - Mazraoui, Upamecano, Min-jae, Davies - Kimmich, Goretzka - Coman, Musiala, Sane - Kane.

Galatasaray XI:

Guvenc - Boey, Nelsson, Sanchez, Bardakci - Torreira, Ayhan - Ziyech, Akturkoglu, Zaha - Icardi.

REKLAMA
Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...