DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Klinsi: Źle mi z tym, ale to rozumiem

fot. J. Laskowski / G. Stach

Dzisiaj w Bawarii świętuje się zakończenie słynnego festiwalu Octoberfest. Z pewnością dla piłkarzy i kibiców FC Bayern ten okres nie był najlepszy. "Mecz z Bochum nas zszokował. Nie jest więc przyjemnie wybierać się na świętowanie na Octoberfest w takiej sytuacji" powiedział trener Jurgen Klinsmann, który wypowiedział się o kilku sprawach. Szkoleniowiec FC Bayern o...

... okrzykach "Klinsi raus!": "Naturalnie jest mi z tym źle. Jednak doskonale rozumiem kibiców. Nie zagraliśmy dotąd tak, jakby tego od nas oczekiwano. Zdenerwowanie fanów jest oczywiste."

... zremisowaniu wygranego meczu: "Powinno być 5:1 lub 6:1 dla nas. Mieliśmy szanse na trzy spotkania. Przez nieuwagę straciliśmy wygraną z Bochum. Zespół po dwóch golach Ze Roberto poczuł się zbyt pewnie. Pomyśleli, iż 3 punkty są w kieszeni i można bezkarnie atakować. Chcieliśmy wyniku 4:1, a zapomnieliśmy o obronie. To rozgniewało nas potężnie."

... falstarcie: "Trzy remisy w lidze są absolutnie niezadowalającym wynikiem. Musimy przyjąć tą sytuację i wyciągnąć z niej wnioski. Wychodzę z założenia, iż te przeżycia wzmocnią zespół."

... bramkarzu Michaelu Rensingu: "Nie chciałbym robić zarzutów względem Michaela Rensinga. Zwłaszcza, że nie miał jeszcze odpowiedniego czasu. Mogę tylko powiedzieć, że gdy się traci gola jest to efektem całego łańcucha błędów. Aby Rensing stał się numerem 1, potrzebuje czasu."

... cierpliwości szefów FCB:
"FC Bayern zawsze musi mieć najlepsze wyniki. Zarówno ja jak i Uli Hoeness wspólnie analizujemy wszystkie pojedynku. Szkoda, że teraz jest przerwa na spotkania reprezentacyjne. Jak najchętniej zagralibyśmy już przeciwko KSC, aby móc się odbić."

www.bild.de
Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...