Od dłuższego już czasu jednym z głównych tematów w niemieckiej piłce jest powrót kibiców na stadiony w nadchodzącym wielkimi krokami sezonie 2020/2021.
Nie dalej jak wczoraj doszło do spotkania Niemieckiego Związku Piłki Ligowej z 36 klubami pierwszej i drugiej Bundesligi. Tematem obrad był oczywiście wspomniany już wcześniej powrót kibiców na stadiony w przyszłym sezonie.
Podczas konferencji prasowej prezes DFL – Christian Seifert – potwierdził, że wszystkie kluby bez wyjątku przyjęły wszystkie wytyczne odnośnie możliwego wpuszczenia części fanów na stadiony w kampanii 2020/21. Mowa o czterech głównych punktach:
− spersonalizowane bilety (dla łatwiejszego identyfikowania ludzi w przypadku infekcji)
− brak alkoholu na stadionach (wstępnie do 31 października)
− brak kibiców przyjezdnej drużyny (wstępnie do końca roku)
− brak miejsc stojących (wstępnie do 31 października)
Seifert podkreślił, że wspomniane wyżej zasady nie zostały wprowadzone przeciwko kibicom, lecz aby w jak najszybszy sposób umożliwić im powrót na stadiony. Co prawda nie podano konkretnej daty powrotu fanów, ponieważ ostateczna decyzja będzie należała do polityków niemieckiego rządu.
W przyszły poniedziałek ma dojść do spotkania Ministrów Zdrowia wszystkich krajów związkowych w Niemczech, podczas którego dojdzie do omówienia powrotu kibiców na trybuny (wstępnie już od pierwszej kolejki, czyli 18 września).
− Na ten moment priorytetem w Niemczech nie są pełne stadiony, lecz zdrowie ludzi i sytuacja zdrowotna. Zamierzamy doprowadzić do powrotu kibiców krok po kroku, stopniowo – skomentował prezes DFL.
Komentarze