Pandemia koronawirusa daje się we znaki wszystkim na całym świecie. Nie inaczej jest w przypadku wszelkich rozgrywek sportowych na całym globie.
Po ostatniej porażce 2:0 z Hansą Rostock, podopieczni Holgera Seitza mieli bardzo dużo czasu, aby zregenerować się, przeanalizować wszelkie błędy i odpowiednio dobrze przygotować się do kolejnego ligowego spotkania.
Pierwotnie piłkarze drugiej drużyny Bayernu Monachium mieli powrócić do akcji 7 grudnia, kiedy to zgodnie z terminarzem przypadłby im mecz z ekipą FSV Zwickau. Niestety, ale decyzją lokalnych władz i DFB, pojedynek ten został oficjalnie odwołany...
Powodem takiej decyzji jest wykrycie czterech pozytywnych przypadków zakażenia się koronawirusem wśród piłkarzy zespołu z Saksonii. W związku z tym Departament Zdrowia w Zwickau wprowadził zakaz grania i trenowania dla całej drużyny do 13 grudnia.
Na wniosek trzecioligowego klubu i we współpracy z właściwymi organami ds. zdrowia, urzędnicy Niemieckiego Związku Piłki Nożnej postanowili przełożyć poniedziałkowy mecz. Póki co nie wiadomo, kiedy monachijczycy mogliby odrobić zaległy mecz, ale nastąpi to niewcześnie niż w 2021 roku.
Komentarze