NIedawno zakończyła się konferencja prasowa przed spotkaniem z Borussią Dortmund. Z przybyłymi dziennikarzami spotkał się szkoleniowiec "Die Roten", Vincent Kompany.
Kompany o porażce z Interem
– To tak naprawdę nie czuje się jak porażka. Mamy jeszcze rewanż. Przed nami Der Klassiker, ze swoją całą historią. Wynik z poprzedniego sezonu to dodatkowa motywacja. Nie brakuje nam ani energii, ani chęci. Potrzebujemy także wsparcia kibiców.
REKLAMA
O różnicy punktowej między FCB i BVB
– Der Klassiker nie stracił nic ze swojej rangi. Oczywiście mecze z Leverkusen w tym sezonie były wyjątkowe, ale ja dorastałem oglądając starcia Bayern - Dortmund czy Bayern - Brema jako wielkie wydarzenia. Tak jest nadal. Kiedy patrzysz na terminarz, to zawsze szukasz tych meczów. To dobrze, że te spotkania wywołują emocje.
Kompany o sytuacji kadrowej
– Aleksandar Pavlović i Kingsley Coman będą dziś trenować i przejdą testy, ale zakładam, że skład na mecz z Dortmundem się nie zmieni. W sprawie Manuela Neuera i jego występu przeciwko Interowi, to wciąż nie możemy niczego potwierdzić.
Na temat reakcji na porażki
– Zawsze chcemy wygrywać, ale na tym etapie nie możemy jeszcze wszystkiego określać jako porażkę. Nadal wierzymy w awans. Uważam, że możemy czerpać siłę z tego, co pokazaliśmy przeciwko Interowi. Oczywiście na końcu pisze się o zwycięzcach, ale mimo kontuzji jesteśmy głęboko przekonani, że możemy wygrać w Mediolanie. Mimo wszystkich trudności wierzymy, że jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz, również ten jutrzejszy.
Kompany o przygotowaniach przed rewanżem z Interem
– Musimy popracować zarówno nad fizycznym, jak i mentalnym aspektem w starciu z Dortmundem, by pojechać do Mediolanu w odpowiednim nastawieniu. Zwycięstwo z Borussią będzie tego częścią.
O formie Leroy’a Sane
– W ostatnich meczach było wyraźnie widać, że Leroy jest w dobrej formie, dlatego często zaczynał w wyjściowej jedenastce. Mamy w drużynie ogromny potencjał, a on jest jednym z tych, którzy ostatnio bardzo nam pomagali, zdobywając ważne bramki. Nie mam wątpliwości, że będzie to kontynuował.
Na temat Thomas Muellera
– Nie mam wiele do powiedzenia na temat składu na jutro czy na Inter. To był piękny moment, również dla nas, kiedy Thomas wszedł na boisko i strzelił gola. Chcemy, żeby takie chwile zdarzały się częściej. To była pozytywna chwila i chcemy więcej takich w najbliższych tygodniach.
Kompany o Julianie Duranville’u
– To był ogromny talent akademii Anderlechtu. W swojej kategorii wiekowej był najlepszy. Ma wszystko, by zrobić wielką karierę, choć miał też sporo pecha z kontuzjami. Teraz jest naszym przeciwnikiem i nie chciałbym, żeby jutro pokazał pełnię swoich możliwości. Ale czuję więź z młodymi zawodnikami z Anderlechtu i Brukseli. Życzę mu udanej kariery, ale proszę - nie jutro.
O natężeniu “dużych” meczów
– Jesteśmy na takim etapie sezonu, że każdy moment i każda minuta mają znaczenie. Nie możemy niczego odpuszczać. Wszystko jest ważne, wszystko jest priorytetem. To, że to Der Klassiker, dodaje tylko pikanterii. Mając dostępnych tylko 15 zawodników z doświadczeniem w Bundeslidze, nie ma miejsca na kalkulacje. Każdy ma do odegrania swoją rolę.
Komentarze