Już w najbliższy piątek o 20:30 na Rhein-Neckar-Arena w Sinsheim odbędzie się mecz osiemnastej kolejki niemieckiej Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium a miejscowym TSG Hoffenheim.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Niko Kovac – odpowiadał na przeróżne pytania zgromadzonych na sali dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy czy spraw związanych z klubem.
Co do sytuacji kadrowej pewnym jest, że chorwacki szkoleniowiec będzie musiał obejść się bez trójki kontuzjowanych zawodników. Wśród tych piłkarzy należy wymienić kontuzjowanego od początku sezonu Corentina Tolisso oraz legendarnych już skrzydłowych FCB, czyli Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena.
Na całe szczęście w przypadku duetu Robbery sprawy wyglądają już coraz to lepiej. 47-letni Chorwat podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że obaj są blisko odzyskania pełnej sprawności. Kovac zdradził także, że powoli ma plan co do ustawienia w środku obrony na pojedynek z TSG.
– Arjen Robben i Ribery wypadają z kadry na mecz z Hoffenheim, ale są na dobrej drodze do odzyskania pełnej sprawności. Corentin Tolisso również jest niezdolny do gry. Reszta składu jest gotowa i do mojej dyspozycji – powiedział Kovac.
– Powoli układam sobie wszystko w głowie. Jesteśmy blisko podjęcia decyzji. W gruncie rzeczy każdy z nich powinien grać, ale my nie gramy trójką stoperów, więc muszę wybrać dwóch – mówił dalej.
REKLAMA
Jak zwykle kilka minut konferencji poświęcono tradycyjnie na pytania związane z poszczególnymi zawodnikami. Jednym z głównych tematów była osoba Alphonso Daviesa oraz Jamesa Rodrigueza, który wedle ostatnich doniesień niemieckich mediów zostanie wykupiony w czerwcu z Realu za 42 miliony euro.
Trener bawarskiego klubu dał jasno do zrozumienia, że Kolumbijczyk podobnie jak inni jego koledzy z zespołu muszą sobie zapracować na miejsce w składzie ciężką pracą i odpowiednim zaangażowaniem. Kovac ujawnił ponadto, iż James chce zostać w FCB.
– Jesteśmy wielkim klubem z wielkimi nazwiskami. James chce grać, ale każdy musi robić swoje na treningach. Ci, którzy nie są Jamesem również chcą grać, więc rywalizacja w zespole jest wielka – dodał Chorwat.
REKLAMA
– James gra o swoją przyszłość, to oczywiste. Każdy zawodnik grający o kontrakt musi się wykazać. Oczywiście, że James zasygnalizował, że pragnie pozostać w Monachium. James jest w pełni zmotywowany i skoncentrowany. Zawsze może nam pomóc swoimi umiejętnościami – stwierdził 47-latek.
Niektóre z pytań dotyczyły także możliwej jedenastki na piątkowy pojedynek z „Wieśniakami”. Trener bawarskiego klubu w odniesieniu do środka obrony oznajmił, że ma pewien plan, ale będzie musiał decydować między Boatengiem, Hummelsem oraz Suele. Ponadto Chorwat odmówił konkretnego komentarza odnośnie Odoi’a, który od pewnego czasu stale łączony jest z FCB.
− Powoli układam sobie wszystko w głowie. Jesteśmy blisko podjęcia decyzji. W gruncie rzeczy każdy z nich powinien grać, ale my nie gramy trójką stoperów, więc muszę wybrać dwóch – kontynuował trener FCB.
− Odkąd wszelkie moje oświadczenia są zawsze interpretowane w inny sposób niż mam to na myśli, to nie powiem nic w tym temacie – powiedział Kovac.
Tradycyjnie już nie mogło także zabraknąć pytań o nadchodzący mecz oraz cele klubu na nadchodzące tygodnie. 47-latek zdaje sobie sprawę, że Bayern traci do Borussii sześć oczek, dlatego też każdy zawodnik z osobna musi dawać z siebie wszystko i pozostawać cały czas skupionym.
Bez względu na wszystko wszyscy w Monachium wyczekują z niecierpliwością wznowienia rozgrywek Bundesligi. Cel monachijczyków jest prosty – kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa.
− Tracimy do Borussii Dortmund sześć punktów. Chcemy, a także potrzebujemy złapać dystans. Z niecierpliwością wyczekujemy startu rozgrywek. Ambicja jest tam, gdzie powinna być – mówił dalej Chorwat.
− Każdy piłkarz z osobna musi dawać z siebie wszystko w każdym spotkaniu i na każdym treningu. Dostaliśmy nauczkę i wyciągnęliśmy wnioski po pierwszej części sezonu. Pragniemy kontynuować nasz zwycięski marsz – podsumował Niko Kovac.
Komentarze