DieRoten.pl
Reklama

Werder Brema - Bayern Monachium: Kontynuować passę

fot. DieRoten.pl
Reklama

Po świetnym spotkaniu w Lidze Mistrzów, Bayern Monachium wraca do rozgrywek ligowych. Przeciwnikiem "Die Roten", w ramach 4. kolejki niemieckiej Bundesligi, po raz 115. w historii, będzie Werder Brema.

Zapowiedź

Werder Brema

Logo Werder Brema
vs

FC Bayern

Logo FC Bayern

Data

21.09.2024 15:30


Stadion

Weserstadion


Rozgrywki

Bundesliga


Runda

Kolejka - 4


Kibice Bayernu Monachium ostatnio mają całkiem sporo powodów do radości. “Die Roten” wygrali wszystkie spotkania w obecnym sezonie i są ostatnio w świetnej dyspozycji. Dość powiedzieć, że w ostatnich dwóch meczach zaaplikowali swoim rywalom aż 15 bramek. Najpierw pokonali w meczu ligowym w ostatnią sobotę Holstein Kiel aż 6-1, a następnie - na inaugurację fazy ligowej Ligi Mistrzów - rozbili Dinamo Zagrzeb aż 9-2.

Do sobotniego spotkaniu monachijczycy przystępują nie tylko w świetnych nastrojach, ale również na pozycji lidera ligowej tabeli i wszyscy w stolicy Bawarii liczą, że świetna passa szybko się nie skończy.

Sytuacja kadrowa

W ostatnim spotkaniu z Dinamem Zagrzeb kibice Bayernu zadrżeli, gdy boisko w przerwie opuścił Manuel Neuer. Niemiec wprawdzie nie trenował z zespołem podczas czwartkowych zajęć, ale wszystko wskazuje na to, że będzie do dyspozycji belgijskiego szkoleniowca w sobotnie popołudnie.

- Manuel Neuer powinien dziś dołączyć do treningu i po tym podejmiemy decyzję. Omówimy to wspólnie. Nie chcieliśmy ryzykować w meczu z Zagrzebiem, ale wszystko wygląda dobrze - powiedział Kompany na przedmeczowej konferencji prasowej.

Na kolejny występ po powrocie liczy również z pewnością Leroy Sane, który w ostatnim spotkaniu z Chorwatami zaliczył bramkę. Można się spodziewać, że tym razem dostanie jeszcze więcej minut niż we wtorkowy wieczór.

Lista nieobecnych wciąż jednak nie należy do najkrótszych. Z uwagi na dłuższe urazy w sobotę nie zagrają z pewnością:

Rywal

Werder Brema w tym sezonie jeszcze nie przegrał. Podopieczni Ole Wernera mają na swoim koncie jedno zwycięstwo oraz dwa remisy w rozgrywkach ligowych, co im daje 8. miejsce w tabeli Bundesligi. Zespół z Weserstadion potrafił już bezbramkowo zremisować m.in. z faworyzowaną Borussią Dortmund i tym razem także nie zamierza tanio skóry sprzedać.

- Jestem pewien, że nie zostaniemy tak zmiażdżeni. Jesteśmy zbyt stabilni, zgrani.Wierzymy w zwycięstwo i nie skupiamy się na Bayernie. Naszym celem jest wygranie meczu - mówił zawodnik Werderu, Mitchell Weiser.

Wydaje się, że to właśnie dobra organizacja i gra w defensywie, to najmocniejsze strony drużyny z Bremy. Bremeńczycy oddali do tej pory najmniejszą ilość strzałów w lidze (30), ale również pozwalają na znikomą ilość takich prób rywalom (36). Bawarczycy będą zatem musieli się mocno napracować, żeby kontynuować świetną strzelecką passę.

Historia

A jak jesteśmy już przy seriach, to “Die Roten” mają się czym pochwalić. Ostatni raz ulegli gospodarzom w Bremie…w sezonie 2006/07! W ostatnim starciu pomiędzy tymi zespołami na Weserstadion, prowadzeni wtedy przez Thomasa Tuchela monachijczycy zwyciężyli aż 4-0. Bramki zdobywali wówczas zdobywali Leroy Sane (2), Harry Kane oraz Mathys Tel.

Warto jednak odnotować, że w rewanżowym spotkaniu wygrał Werder i było to ich pierwsze zwycięstwo w Monachium od sezonu 2008/09.


Ciekawostki

Werder Brema - Bayern Monachium: Przedmeczowe fakty i ciekawostki.

Źródło: Własne
admin

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...