Wielkimi krokami zbliża się kolejny pojedynek Bayernu Monachium. Dokładnie o 15:30 podopieczni Niko Kovaca powalczą o kolejne zwycięstwo, tym razem z ekipą Herthy BSC.
Choć "Bawarczycy" są uznawani za murowanych faworytów, to w Monachium zarówno trener, jak i zawodnicy ostrożnie podchodzą do nadchodzącego spotkania z berlińczykami. Klub zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że Hertha w ostatnim czasie wielokrotnie napsuła krwi FCB.
Mimo wszystko cel monachijczyków jest prosty − zwyciężyć, przypisać do swojego dorobku trzy punkty i zrównać się (chociaż na chwilę) z Borussią Dortmund, która swój mecz rozegra dopiero jutro. Warto wspomnieć, że rywalem dortmundczyków będzie zespół Bayeru 04 Leverkusen.
− Wciąż tracimy trzy punkty do Borussii Dortmund w Bundeslidze, to oni są liderami. Zajmują miejsce, gdzie my chcemy się dostać − zakomunikował Karl-Heinz Rummenigge.
− Nadal mamy do odrobienia starty w lidze. To co się wydarzyło kilka dni temu jest przeszłością. Chcemy, a nawet musimy wygrać, jeśli chcemy wciąż liczyć się w walce o mistrzostwo Niemiec. Możemy zrównać się z BVB i zwiększyć na nich presję przed niedzielą − skomentował Kovac.
− Z ostatniego naszego meczu w Liverpoolu możemy wyciągnąć pozytywy na sobotę. Ponadto fakt, że zachowaliśmy czyste konto z tak klasowym rywalem jest bardzo ważny. Jeśli zrobimy to samo w lidze, to nikt nas nie zatrzyma. Naszym celem jest zwycięstwo − podsumował trener FCB.
REKLAMA
Przypominamy raz jeszcze, że spotkanie odbędzie się dokładnie o 15:30. Raz jeszcze zachęcamy do oddawania swoich głosów w naszej zabawie pod tytułem Liga Typer. Ponadto jeśli nie wiecie, gdzie zobaczyć mecz, to listę dostępnych transmisji znajdziecie tutaj.
Komentarze