Od momentu porażki Bayernu Monachium z Werderem, w mediach co rusz krążą plotki o dalszej przyszłości trenera Thomasa Tuchela.
Choć wydawać by się mogło, że monachijczycy zareagują na
klęskę z bremeńczykami we właściwy sposób i rozpoczną serię kolejnych zwycięstw,
poprawiając również swoją grę, to mistrzowie Niemiec ponieśli kolejne dwie
porażki – przeciwko Bayerowi 04 Leverkusen w Bundeslidze oraz Lazio w Lidze
Mistrzów.
Nic więc dziwnego, że w mediach ponownie zaczęto dyskutować
o przyszłości Thomasa Tuchela i jego potencjalnych następcach w bawarskim
klubie.
Ostatnio z kolei podczas konferencji prasowej VfL Wolfsburg,
na temat obecnej sytuacji FCB oraz szkoleniowca rekordowego mistrza Niemiec
wypowiedział się Niko Kovac, który miał okazję prowadzić „Bawarczyków” w
latach 2018-2019.
− Myślę, że zasadniczo jest tak, że każdy trener - bez względu na
miejsce - jest gdzieś sam. Może mieć przy sobie swoich asystentów, ale kiedy
sprawy nie idą dobrze, jest dość samotny – powiedział Kovac.
− Nie musimy jechać do Monachium, tak jest w wielu klubach.
Sytuacja w Bayernie jest bardzo trudna. Wiem, co się tam obecnie dzieje. I
wiem, że nie jest to łatwe (…). To bardzo trudne, ponieważ pojawia się tak
wiele osób, które mają coś do powiedzeni – podsumował Niko Kovac.
Komentarze