W październiku 2023 roku Bayern przedłużył kontrakt z utalentowanym Fransem Kraetzigiem. Przed tym sezonem musiał on sobie poszukać tymczasowego klubu, w którym nabierze doświadczenia. Wybór padł na Stuttgart.
Jak można przeczytać na oficjalnej stronie VfB Stuttgart, zostało osiągnięte porozumienie w sprawie przedwczesnego skrócenia pobytu Kraetziga w zespole z Badenii-Wirtembergii i jego powrotu do Bayernu.
Latem 2024 roku Frans Kraetzig został wypożyczony do wicemistrza Niemiec, w którym to miał zdobywać cenne doświadczenie na boiskach ligowych, jak i międzynarodowych. Wydawało się, że lewy obrońca będzie miał szansę regularnie grać i rozwijać się pod okiem trenera Sebastiana Hoenessa. Niestety tak się nie stało.
Urodzony w Norymberdze defensor zdołał rozegrać w ekipie “Die Schwaben” zaledwie sześć spotkań - po jednym w ramach Bundesligi i Superpucharu, a także po dwa w Pucharze Niemiec oraz w trzecioligowych rezerwach. Łącznie udało mu się uzbierać 353 minut gry i jedną asystę.
O przyczynach skrócenia wypożyczenia wypowiedział się Christian Gentner, dyrektor sportowy Stuttgartu:
– Frans ma ogromny potencjał, można go wykorzystać zarówno na skrzydle, jak i w środku pola. Między innymi na sporą konkurencję w naszym zespole Frans w ciągu ostatnich kilku miesięcy nie był w stanie uzyskać wymaganego czasu gry, dlatego wspólnie z nim i Bayernem zdecydowaliśmy się na wcześniejsze zakończenie wypożyczenia. Życzymy Fransowi wszystkiego najlepszego w przyszłości i dziękujemy mu za jego zaangażowanie w barwach VfB.
Natomiast sam Kraetzig powiedział na pożegnanie:
– Od pierwszego dnia czułem się w VfB bardzo dobrze. Chciałbym podziękować moim kolegom z drużyny, sztabowi trenerskiemu i wszystkim pozostałym pracownikom za wspólnie spędzony czas. Nadszedł jednak moment, aby obrać nową drogę i podjąć nowe wyzwanie. Życzę VfB i jego wspaniałym kibicom wszystkiego najlepszego na przyszłość.
Wkrótce powinniśmy przekonać się, jaka przyszłość czeka Kraetziga. Bardzo prawdopodobne, że zostanie wypożyczony do kolejnego zespołu, tym razem takiego, w którym o regularne szanse będzie łatwiej. Według Floriana Plettenberga ze “Sky” pojawiają się zapytania spoza Niemiec, ale potencjalnym kierunkiem będzie jakaś drużyna z Bundesligi albo ktoś z czołówki drugiej ligi.
Komentarze