Randal Kolo Muani to obok Victora Osimhena oraz Harry’ego Kane’a, jeden z głównych kandydatów do wzmocnienia ataku FCB w sezonie 2023/24.
Mając na uwadze liczne doniesienia medialne, monachijczycy zamierzają przeznaczyć na nowego snajpera nawet 100 milionów euro. Spośród wszystkich wyżej wspomnianych napastników, najtańszą opcją wydaje się być Randal Kolo Muani.
Niemniej jednak jak zdradził niedawno dyrektor sportowy Eintrachtu Frankfurt, czyli Markus Kroesche, póki co ani Bayern, ani żaden inny klub, nie pytał frankfurtczyków o możliwy transfer Francuza. 42-letni Niemiec nie stracił również nadziei, że Randal może zostać w SGE na kolejny sezon.
− Do tej pory nie było żadnych konkretnych zapytań, ani od Bayernu, ani od innych klubów. To normalne, że taki klub jak Bayern mu się przygląda, ale oni nie są jedynym klubem, którzy go obserwują – powiedział Kroesche.
− Z drugiej strony, Randal nadal czuje się u nas bardzo komfortowo i ma również nadal wiele obszarów rozwoju, nad którymi może z nami bardzo dobrze pracować – podsumował dyrektor sportowy Eintrachtu.
W bieżącym sezonie 2022/23, Randal Kolo Muani rozegrał łącznie 40 spotkań o stawkę, licząc wszystkie rozgrywki krajowe i europejskie. Jego robiący wrażenie dorobek to 20 bramek oraz 14 asyst.
Komentarze