DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Kroos: Chciałem zostać w Bayernie

fot. Onnetwork

W wywiadzie dla internetowego serwisu DFB, Toni Kroos wyjawił, że jego priorytetem było pozostanie w Bayernie Monachium na kolejne lata. Reprezentant Niemiec zdecydował się na transfer do Realu Madryt dopiero po fiasku rozmów w sprawie przedłużenia kontraktu z monachijskim klubem.

REKLAMA

Kroos stał się autorem jednej z najgłośniejszych transakcji bieżącego okienka transferowego, po jego 30-milionowym transferze do Realu Madryt. 24-letni wychowanek Bayernu przyznał, że dziś wciąż grałby w drużynie Mistrza Niemiec, gdyby rozmowy w sprawie przedłużenia umowy zakończyły się powodzeniem.

"O transferze zacząłem myśleć dopiero wtedy, gdy rozmowy z Bayernem zakończyły się niepowodzeniem. Bayern zawsze był moim priorytetem i rozmowy z kimkolwiek innym nie wchodziły w grę" - przyznał Kroos w wywiadzie dla oficjalnego serwisu DFB.

"Gdy nie udało nam się osiągnąć porozumienia, wiele klubów - w tym kilka czołowych klubów świata - wykazało zainteresowanie pozyskaniem mnie i wtedy zdecydowałem się spróbować czegoś nowego. Zdobycie Mistrzostwa Świata było dodatkowym powodem. Zapragnąłem odejść."

Kroos zdementował z kolei pogłoski sugerujące, że powodem jego odejścia z klubu było poczucie niedocenienia ze strony władz klubowych.

REKLAMA

"Nie opuściłem Bayernu dlatego, że czułem się niedoceniany. Grałem dla jednego z najlepszych klubów świata i pod wodzą kilku różnych trenerów, w ciągu ostatnich kilku lat, byłem zawodnikiem podstawowej jedenastki, a do tego mogłem grać we wszystkich ważnych rozgrywkach. Co więcej, w Bayernie zawsze dbano o mnie, trener Pep Guardiola i Matthias Sammer zawsze byli dla mnie ważnymi partnerami do rozmów, pomagali mi nabrać pewności siebie. Również fani wspierali mnie, za co podziękowałem im bezpośrednio po transferze na mojej stronie internetowej. Moim celem było poszukanie nowych wyzwań."

dfb.de/goal.com

Źródło:
Cuauhtemoc

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...