Remis na 2:2 z Boltonem Wanderers w ramach Pucharu UEFA Philipp Lahm oglądał z trybun AllianzArena. W meczu 13 kolejki Bundesligi VFB Stuttgart - FC Bayern Monachium, który odbędzie się na stadionie „GottliebDeimlera”, zagra on w podstawowej „11”.
Wywiad z obrońcą:
BILD: Czy nie denerwuje się Pan, że nie dane było
Panu zagrać przeciwko Boltonowi?
Lahm: Wręcz przeciwnie. Dla mnie jest to czymś pozytywnym.
Po przerwie, jaką miałem ze względu na kontuzję, jestem dopiero od 3 tygodni w
treningu z drużyną. Ciężko jest w takim układzie zagrać dwa mecze w 3 dni.
BILD: Dzięki temu jest Pan w formie na mecz z Pana
byłą drużyną?
Lahm: Dało się przecież zauważyć, że w meczu z
Boltonem nie zagrało kilku zawodników. Właśnie dlatego, że mecz ze Stuttgartem
jest dla nas absolutnie ważny. W sumie w lidze jesteśmy na 1 miejscu z jedynie
2 punktami przewagi. Chcemy pozostać liderem i dlatego wmusimy wygrać.
BILD: Mistrz trochę cieniuje. Czy dziś będzie
łatwiej wygrać ze Stuttgartem niż rok temu?
Lahm: Nie wydaje mi się. VFB ma szansę, aby dzięki
wygranej z FC Bayernem nadrobić punkty u fanów i ekspertów. Dlatego też będzie
dla nas ciężko.
Źródło: bild.de
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Komentarze