Wczorajszego dnia w ośrodku treningowym przy Saebener Strasse miała miejsce kolejna sesja treningowa. Niestety w jej trakcie boisko zmuszony był opuścić Kingsley Coman, który nabawił się urazu lewej kostki.
Póki co nie znamy terminu powrotu Francuza do gry, ale wstępnie mówi się nawet o kilku tygodniach przerwy. We wtorkowe popołudnie zawodnicy mistrza Niemiec pod czujnym okiem Carlo Ancelottiego przygotowali się do kolejnego spotkania w nowym sezonie.
Już jutro w ramach pierwszej rundy Pucharu Niemiec "Bawarczycy" zmierzą się z Carl Zeiss Jena. Piłkarze są mocno zmotywowani i zdeterminowani, aby wykonać pierwszy krok w drodze po obronę Pucharu Niemiec.
– Przyjrzymy się ich stylowi gry, temu co mogą zrobić i temu co my musimy zrobić. Poza tym powinniśmy się skupić na naszych mocnych stronach i trzymać się naszego planu gry. Mamy wystarczająco dużo pracy – powiedział kapitan Philipp Lahm.
– Wciąż potrzebujemy nieco czasu. Mogliście to zauważyć w pierwszej połowie spotkania z Borussią Dortmund – zakończył Lahm.
Początek pierwszej rundy Pucharu Niemiec i drugiego już pojedynku "Die Roten" w nowym sezonie już jutro o godzinie 20:45. Gospodarzem spotkania będzie Jena.
– Nie boimy się Bayernu. Z niecierpliwością wyczekujemy tego pojedynku. Dla wielu z nas jest to jedyna taka możliwość, aby doświadczyć czegoś takiego. Musimy się cieszyć tym pojedynkiem. Mimo wszystko nie traktujemy tego meczu jako sparing – powiedział z kolei przedwczoraj Mark Zimmermann.
Źródło: FCB.de
Komentarze